Juliusz Słowacki
JULIUSZ SŁOWACKI

BIOGRAM

JULIUSZ SŁOWACKI

WIERSZE

SPIS WIERSZY

TYTUŁ

INCIPIT

Z UTWORÓW MŁODZIEŃCZYCH

SONET
Już północ - cień ponury pół świata okrywa,

WIERSZE DROBNE Z LAT 1830-1840

OGŁOSZONE DRUKIEM

ODA DO WOLNOŚCI
Witaj, wolności aniele,
HYMN
Smutno mi, Boże! - Dla mnie na zachodzie...
SUMNIENIE
Przekląłem - i na wieki rzuciłem ją samą,
OSTATNIE WSPOMNIENIE. 
DO LAURY
Dawniéj bez serca - dziś bez rozumu,
NA SPROWADZENIE PROCHÓW NAPOLEONA
I wydarto go z ziemi - popiołem,
NIEWIADOMO CO CZYLI ROMANTYCZNOŚĆ
Szło dwóch w nocy z wielką trwogą,

TOM PIERWSZY POEZYJ.

DO MICHAŁA ROLA SKIBIŃSKIEGO...

I znowu ciebie ziemia przywołuje stara...

TOM TRZECI POEZYJ
POEZJE ULOTNE W CZASIE REWOLUCJI POLSKIEJ I PO JEJ UPADKU PISANE

HYMN
Bogarodzico, Dziewico!
KULIK
Oto zapusty, daléj kulikiem...
PIEŚŃ LEGIJONU LITEWSKIEGO
Litwa żyje! Litwa żyje!
DUMA O WACŁAWIE RZEWUSKIM
Po morzach wędrował - był kiedyś Farysem,
PARYŻ
Patrz! przy zachodzie, jak z Sekwany łona...

WIERSZE 1840

LIST DO ALEKSANDRA H. 
(PISANY NA ŁÓDCE NILOWÉJ)
Rozdzielił nas gościniec płynnego szafiru,
UŁAMEK Z GRECKIÉJ PODRÓŻY. GRÓB AGAMEMNONA
Niech fantastycznie lutnia nastrojona...

[WIERSZ DRUKOWANY W "GAZECIE WIELKIEGO KSIĘSTWA POZNAŃSKIEGO" D. 21 LISTOPADA R. 1845] [VII, 121]

POGRZEB KAPITANA MEYZNERA
Wzięliśmy biedną trumnę ze szpitalu,

WIERSZE NAPISANE W LATACH 1832 -1842

[ W SZTAMBUCHU MARII WODZIEŃSKIEJ]
Byli tam, kędy śnieżnych gór błyszczą korony,
ROZŁĄCZENIE
Rozłączeni - lecz jedno o drugim pamięta;
STOKRÓTKI
Miło po listku rwać niepełną stokroć...
CHMURY
Do was, chmury,
RZYM
Nagle mię trącił płacz na pustym błoniu...
[ROZMOWA Z PIRAMIDAMI]
Piramidy, czy wy macie...
[O GIBELINIE, LAUROWY UPIORZE]
O Gibelinie, laurowy upiorze,
[CZYŻ DLA ZIEMSKIEGO TUTAJ WOJOWNIKA]
Czyż dla ziemskiego tutaj wojownika...
Z LISTU DO KSIĘGARZA
Jeszcze chodzą przed oczyma...
DO ZYGMUNTA
Żegnaj! o żegnaj, Archaniele wiary!
TESTAMENT MÓJ
Żyłem z wami, cierpiałem i płakałem z wami,
[W ALBUMIE ELIZY BRANICKIEJ: PÓŹNIEJSZEJ KRASIŃSKIEJ]
Chciałbym, ażeby tu wpisane słowo,
[POLSKA! POLSKA! O! KRÓLOWA...]
Polska! Polska! o! królowa,
[ANIOŁY STOJĄ NA RODZINNYCH POLACH]
Anioły stoją na rodzinnych polach
[DO JOANNY BOBROWEJ]
O! gdybym ja wiódł Panią do kaskady!

[WIERSZ DRUKOWANY W "DZIENNIKU NARODOWYM" 
D. 30 LIPCA R. 1842]

TAK MI BOŻE DOPOMÓŻ

Idea wiary nowéj rozwinięta,

WIERSZE Z LAT 1843-1849

[ŚMIERĆ, CO TRZYNAŚCIE LAT STAŁA KOŁO MNIE...]
Śmierć, co trzynaście lat stała koło mnie,
[MÓJ ADAMITO - WIDZISZ, JAK TO TRUDNE...]
Mój Adamito - widzisz, jak to trudne...
[POLSKO, OJCZYZNO, PADAJ ZE MNĄ NA KOLANA...]
Polsko, ojczyzno! padaj ze mną na kolana...
[PRZEZ FURIE JESTEM TARGAN JA, ORFEUSZ...]
Przez furie jestem targan ja, Orfeusz,
[W PAMIĘTNIKU ZOFII BOBRÓWNY]
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi,
[DO LUDWIKI BOBRÓWNY]
Gdy na ojczyznę spojrzą oczy Lolki,
[DZIECINA LOLKA NA RZYMSKICH MOGIŁACH]
Dziecina Lolka na rzymskich mogiłach...
[KIEDY SIĘ W NIEBIE GDZIE ZEJDZIEMY SAMI...]
Kiedy się w niebie gdzie zejdziemy sami,
[DO PASTERECZKI, SIEDZĄCEJ NA DRUIDÓW KAMIENIACH W PORNIC NAD OCEANEM]
Boże, błogosław tej małej pasterce...
MATECZNIK
Bóg, który łono wszelkich tajemnic odmyka,
[TO BYŁO W DUCHU OJCZE! A TYMCZASEM...]
To było w duchu, Ojcze! a tymczasem...
ZACHWYCENIE
Bo mój Stworzyciel znalazł mię na ziemi...
[RADUJCIE SIĘ, PAN WIELKI NARODÓW NADCHODZI...]
Radujcie się, Pan wielki narodów nadchodzi!
[NA DRZEWIE ZAWISŁ WĄŻ...]
Na drzewie zawisł wąż...
[BÓG DUCH, INNEGO ZWAĆ NIE BĘDZIECIE...]
Bóg duch, innego zwać nie będziecie...
[TAKIEGO LUDÓW W SOBIE PRZERAŻENIA...]
Takiego ludów w sobie przerażenia...
[ŚNI MI SIĘ JAKAŚ WIELKA, A PRZEZ WIEKI IDĄCA...]
Śni mi się jakaś wielka a przez wieki idąca...
[VIVAT POZNAŃCZANIE]
Gotują się na powstanie,
[SOWIŃSKI W OKOPACH WOLI]
W starym kościółku na Woli...
[NASTAŁ, MÓJ MIŁY, WIEK ESCHYLESOWY...]
Nastał, mój miły, wiek Eschylesowy:
[JEŻELI KIEDY - W TEJ MOJEJ KRAINIE...]
Jeżeli kiedy - w tej mojej krainie,
USPOKOJENIE
Co nam zdrady! - jest u nas kolumna w Warszawie,
[DUSZA SIĘ MOJA ZAMYŚLA GŁĘBOKO...]
Dusza się moja zamyśla głęboko,
[MÓJ KRÓL I MÓJ PAN - TO NIE MOCARZ ŻADNY...]
Mój król, mój Pan - to nie mocarz żadny,
[ANIOŁ OGNISTY - MÓJ ANIOŁ LEWY...]
Anioł ognisty - mój anioł lewy...
[PRZEMÓWIŁ, STRZELIŁ, I OD KULI GINIE...]
Przemówił, strzelił i od kuli ginie,
[NIEDAWNO JESZCZE - KIEDYM SPOCZYWAŁ UŚPIONY...]
Niedawno jeszcze - kiedym spoczywał uspiony,
[BO TO JEST WIESZCZA NAJJAŚNIESZA CHWAŁA...]
Bo to jest wieszcza najjaśniejsza chwała,
WSPOMNIENIE PANI DE ST. MARCEL Z DOMU CHAUVEAUX
Staruszko moja! o staruszko moja,
[WIELCYŚMY BYLI I ŚMIESZNIŚMY BYLI...]
Wielcyśmy byli i śmieszniśmy byli,
[DAJCIE MI TYLKO JEDNĄ ZIEMI MILĘ...]
Dajcie mi tylko jednię ziemi milę -
[KIEDY PRAWDZIWIE POLACY POWSTANĄ...]
Kiedy prawdziwie Polacy powstaną,
DO FRANCISZKA SZEMIOTHA
Nie zapominaj, że kiedyś ubogi...
[JEST NAJSMUTNIEJSZA GODZINA NA ZIEMI...]
Jest najsmutniejsza godzina na ziemi,
[DAJĘ WAM TĘ OSTATNIĄ KORONĘ PAMIĄTEK...]
Daję wam tę ostatnią koronę pamiątek
[SNYCERZ BYŁ ZATRUDNIONY DYJANY LEPIENIEM...]
Snycerz był zatrudniony Dyjany lepieniem.
[PRZY KOŚCIOŁKU...]
Przy kościołku,
SEN Z 30 NA 31 STYCZNIA 1847 R.
Na górze, która jako szmaragd była,
[PANIE! JEŻELI ZAMKNIESZ SŁUCH NARODU...]
Panie! jeżeli zamkniesz słuch narodu,
DO AUTORA SKARG JEREMIEGO
Ojczyzna, twoja święta kochanka,
DO HR. AUGUSTA OLIZARA PODZIĘKOWANIE ZA WYSTRZYŻYNKĘ Z GWIAZDECZKĄ I KRZEMIEŃCEM
Ta ręka, która Krzemieniec wystrzygła,
[O POLSKO MOJA! TYŚ PIERWSZA ŚWIATU...]
O Polsko moja! tyś pierwsza światu
[BARANKI MOJE...]
Baranki moje,
[DO LUDWIKA NORWIDA]
Wracają dla nas piękne Chrystusowe...
[W CIEMNOŚCIACH POSTAĆ MI STOI MATCZYNA...]
W ciemnościach postać mi stoi matczyna,
PROROCTWO
Kiedy róża stanie złączona z kamieniem,
[JAK DAWNIEJ - OTO STOJĘ NA RUINACH...]
Jak dawniej - oto stoję na ruinach...
[WIENIEC ZWIĄZANO Z RZECZY PRZEKLĘTYCH...]
Wieniec związano z rzeczy przeklętych,
[O! NIESZCZĘŚLIWA, O! UCIEMIĘŻONA...]
O! nieszczęśliwa! o! uciemiężona...
[WYJDZIE STU ROBOTNIKÓW...]
Wyjdzie stu robotników,
[GDY NOC GŁĘBOKA WSZYSTKO USPI I ONIEMI,,,]
Gdy noc głęboka wszystko uspi i oniemi,
[DO MATKI]
Zadrży ci nieraz serce, miła matko moja,
[LOS MIĘ JUŻ ŻADEN NIE MOŻE ZATRWOŻYĆ...]
Los mię już żaden nie może zatrwożyć,
[POŚRÓD NIESNASKÓW PAN BÓG UDZERZA...]

Pośród niesnasków - Pan Bóg uderza

[KIEDY PIERWSZE KURY PANU SPIEWAJĄ...]

Kiedy pierwsze kury Panu spiewają,

[I WSTAŁ ANHELLI... Z GROBU... ZA NIM WSZYSTKIE DUCHY...]

I wstał Anhelli z grobu - za nim wszystkie duchy,

[A JEDNAK NIE WĄTPIĘ - BO SIĘ PORA ZBLIŻA...]

A jednak ja nie wątpię - bo się pora zbliża,

[NARODY LECZ...]

Narody [?] lecz [?],


POCZĄTEK SPISU

PODSTAWA TEKSTU:
WIERSZE I UKŁAD NA PODSTAWIE: 
JULIUSZ SŁOWACKI, DZIEŁA WSZYSTKIE
POD REDAKCJĄ J. KLEINERA,
T. 1-17, WROCŁAW 1952-1975.
WYKORZYSTANO: T. 1-13, WROCŁAW 1952-1963.

POMOC PRZY PRZYGOTOWANIU TEKSTU: GRZEGORZ MOCULSKI;
OPRACOWANIE: MAREK ADAMIEC, WSPÓŁPRACA: H&M



WIRTUALNA BIBLIOTEKA LITERATURY POLSKIEJ
VIRTUAL LIBRARY OF POLISH LITERATURE