Wenus i strefy jej wpływów

JAN KOCHANOWSKI

FRASZKI - WYBÓR

WENUS I STREFY JEJ WPŁYWÓW
RENESANSOWA RYCINA Z CYKLU PLANETY

BIOGRAM


Fraszki tym książkom dzieją; kto się puści na nie
Uszczypliwym językiem, za fraszkę nie stanie.

FRASZKI

TYTUŁ

INCIPIT

FRASZKI PIERWSZE

DO GOŚCIA
Jesli darmo masz te książki,
NA SWOJE KSIĘGI
Nie dbają moje papiery...
O ŻYWOCIE LUDZKIM
Fraszki to wszytko, cokolwiek myślemy,
NA STARĄ
Teraz by ze mną zygrywać się chciała,
SEN
Uciekałem przez sen w nocy,
RAKI
Folgujmy paniom nie sobie, ma rada;
NA NABOŻNĄ
Jesli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,
NA NIESŁOWNĄ
Miałem nadzieję, że mi zyścić miano,
EPITAFIUM KOSOWI
Z żalem i z płaczem, acz za twe nie stoi,
NA BARBARĘ
Jakoś mi już skaczesz słabo,
Z ANAKREONTA 
Ciężko, kto nie miłuje, ciężko, kto miłuje,
NA PODUSZKĘ
Szlachetne płótno, na którym leżało...
NA POSŁA PAPIESKIEGO
Pośle papieski rzymskiego narodu,
NA MATEMATYKA
Ziemię pomierzył i głębokie morze,
O KSIĘDZU
Z wieczora na cześć księdza zaproszono,
O GOSPODNIEJ
Proszono jednej wielkimi prośbami,
O CHŁOPCU
Pan sobie kazał przywieść białągłowę,
NA PANY
Ciężko mi na te teraźniejsze pany:
NA SOKALSKIE MOGIŁY
Tusmy się mężnie prze ojczyznę bili...
O DOKTORZE HISZPANIE
"Nasz dobry doktor spać się od nas bierze,
O ŚLACHCICU POLSKIM
Jeden pan wielomożny niedawno powiedział:
O FRASZKACH
Najdziesz tu fraszkę dobrą, najdziesz złą i śrzednią,
O ŚMIERCI
Śmiesznie to rzekła jedna białagłowa
DO PANIEJ
Imię twe, pani, które rad mianuję,
O ŻYWOCIE LUDZKIM
Wieczna Myśli, któraś jest dalej niż od wieka,

KSIĘGI WTÓRE

KU MUZOM
Panny, które na wielkim Parnazie mieszkacie,
DO JADWIGI
Wróć mi serce, Jadwigo, wróć mi, prze Boga,
O ROZWODZIE
Przyszedł chłop do biskupa chcąc się rozwieść z żoną.
NA LIPĘ
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
DO PETRYŁA
Dawnoć nie stoi owa rzecz, Petryło,
Z GRECKIEGO
Nie znam się ku tym łupom: kto li to, szalony,
DO PRZYJACIELA
Nie frasuj sobie, przyjacielu, głowy,
O KOŹLE
Kozieł, kto go zna, piwszy do północy,
DO JANA
Janie, mój drużba,
O KAPELANIE
Królowa do mszej chciała, ale kapelana...
O KAZNODZIEI
Pytano kaznodzieje: "Czemu to, prałacie,
EPITAFIUM ANDRZEJOWI BZICKIEMU, KASZTELANOWI CHEŁMSKIEMU
Możem się nie owszejki skarżyć na te lata;
DO DZIEWKI
Daj, czegoć nie ubędzie, byś nawięcej dała...
DO SNU
Śnie, który uczysz umierać człowieka
NA FRASZKI
A cóż czynić? Pijaństwo zbytnie zdrowiu szkodzi;
O PROPORCYJEJ
Atoli patrząc na swe jajca silne,
O STARYM
Stary miał priapismum, nieukładną mękę...
NA ZACHOWANIE
Co bez przyjaciół za żywot? Więzienie,
O ŁAZARZOWYCH KSIĘGACH
Coć wymyślili ci heretykowie?
DO JĘDRZEJA
A cóż radzisz, Jędrzeju? (Wszak mogę w twe uszy...
DO STANISŁAWA PORĘBSKIEGO
Jesli co ważne jest świadectwo moje,
O BEKWARKU
By lutnia mówić umiała,
O ALEKSANDRZECH
Aleksander sławną Troję skaził,
NAGROBEK OPIŁEJ BABIE
"Czyj to grób?" - "Bodaj zdrów pił." - "Czyja to mogiła?"
DO WENERY
Wenus, nie odnawiaj mi już przeszłej nadzieje,
NA HISTORYJĄ TROJAŃSKĄ
Nie dopiero to wiedzą, że dobrze miłować...
DO SWYCH RYMÓW
Rymy głupie, rymy nieobaczne,
DO ANNY
Wczora, czekając na twe obietnice...
DO ANDRZEJA TRZECIESKIEGO
Bógżeć zapłać, Jędrzeju, żeś mię dziś upoił,
O FRASZKACH
Próżno mnie do dziewiąci lat swe fraszki chować,
DO ANNY
Królowi rówien, a jesli się godzi...
O MIŁOŚCI
Kto naprzód począł Miłość dziecięciem malować,
O RZYMIE
Jako wszytki narody Rzymowi służyły,
DO MIKOŁAJA MIELECKIEGO
Na swe złeś mię upoił, mój dobry starosta,
NA MOST WARSZEWSKI
Nieubłagana Wisło, próżno wstrząsasz rogi,
NA TENŻE
To jest on brzeg szczęśliwy, gdzie na czasy wieczne...
NA TENŻE
Nie woła dziś przewoźnik: "Wsiadaj, kto ma wsiadać!

KSIĘGI TRZECIE

DO GÓR I LASÓW
Wysokie góry i odziane lasy!
DO PANA
Bóg tylko ludzkie myśli wiedzieć może...
NA LIPĘ
Uczony gościu! Jeśli sprawą mego cienia...
DO MIŁOŚCI
Długoż masz, o Miłości, frasować me lata?
DO MIŁOŚCI
Matko skrzydlatych Miłości,
DO DZIEWKI
Jesli to rada widzisz, a życzysz mi tego,
DO POETÓW
Jako Chiron, ze dwojej natury złożony,
NA HERETYKI
Po co wy, heretycy, w kościele bywacie,
DO MAGDALENY
Ukaż mi się, Magdaleno, ukaż twarz swoję,
DO FRASZEK
Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje,
DO MIŁOŚCI
Jam przegrał, ja, Miłości! - Tyś plac otrzymała,
NA DOM W CZARNOLESIE
Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje;
NAGROBEK 
STANISŁAWOWI STRUSIOWI
Nie nowina to Strusom na wszelaką trwogę...
NAGROBEK KOTOWI
Pókiś ty, bury kocie, na myszach przestawał,
EPITAFIUM 
JÓSTOWI GLACOWI
Jóst Glac tu leży, szafarz wierny panu swemu,
NA ZDROWIE
Ślachetne zdrowie,
MODLITWA O DESZCZ
Wszego dobrego Dawca i Szafarzu wieczny,
CZŁOWIEK BOŻE IGRZYSKO
Nie rzekł jako żyw żaden więtszej prawdy z wieka,
NAGROBEK GĄSCE
Już nam, Gąska nieboże, nie będziesz błaznował,
TEMUŻ
Ośmdziesiąt lat (a to jest prawy wiek człowieczy)...
DO DZIEWKI
Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,
MARCINOWA POWIEŚĆ
Ba, jeszcze raz, Marcinie! - Więc powiem, tak było...
O FLISIE
Ze Gdańska flis wędrując, gdy sobie nadchodził,

FRASZKI DODANE

NA SŁOWNIK MĄCZYŃSKIEGO
Żebyś do szkoły nie po wszytko chodził,
ŹLE DOPIJAĆ SIĘ PRZYJACIELA
Chcecie li słuchać, powiem wam swe zdanie,
PRZYMÓWKA CHŁOPSKA
"Pijże, włódarzu!" - "Panie, jużem podpił sobie."

POCZĄTEK SPISU

PODSTAWA TEKSTU:
JAN KOCHANOWSKI, FRASZKI
OPRAC. J. PELC, WROCŁAW 1957

PRZYGOTOWANIE TEKSTU: 
MAGDALENA SZKUDLAREK I PIOTR SALEWSKI
OPRACOWANIE: MAREK ADAMIEC
WSPÓŁPRACA: H&M



WIRTUALNA BIBLIOTEKA LITERATURY POLSKIEJ
VIRTUAL LIBRARY OF POLISH LITERATURE