DO MIŁOŚCI

 

Matko skrzydlatych Miłości, 

Szafarko trosk i radości, 

Wsiądź na swój wóz uzłocony, 

Białym łabęciom zwierzony! 

Puść się z nieba w snadnym biegu, 

A staw' się na wiślnym brzegu, 

Gdzie ku twej ćci ołtarz nowy 

Stawię swą ręką darnowy. 

Nie dam ci krwawej ofiary,

Bo co mają srogie dary 

U boginiej dobrotliwej

Czynić i światu życzliwej? 

Ale dam kadzidło wonne, 

Które nam kraje postronne 

Posyłają; dam i śliczne 

Zioła w swych barwach rozliczne. 

Masz fijołki, masz leliją. 

Masz majeran i szałwiją, 

Masz wdzięczny swój kwiat różany,

To biały, a to rumiany. 

Tym cię błagam, o królowa 

Bogatego Cypru, owa 

Abo rózne serca zgodzisz, 

Abo i mnie wyswobodzisz. 

Ale raczej nas oboje 

Wzów' pod złote jarzmo swoje;

W którym niechaj ci służywa, 

Póki ja i ona żywa. 

Przyzwól, o matko Miłości,

Szafarko trosk i radości!

Tak po świecie niechaj wszędzie 

Twoja władza wieczna będzie!


FRASZKI JANA KOCHANOWSKIEGO