* * *

 

Fioletowe góry

zapadają w mgły,

ciemnieją lazury -

jakby w głębię szły.

 

Złoty róg miesiąca

sieje poblask mdły -

lasów wiatr nie trąca,

jakby do snu szły.

 

Potok wciąż głośniejszy

rwie się jak zwierz zły -

smutek wciąż czarniejszy -

coraz gęstsze mgły.


SPIS WIERSZY