IMPROWIZACJA
NA ZAPYTANIE O WIEŚCI Z WARSZAWY

 

Pytasz: co mówię, gdy warszawskie dziecię

Wstawa oparte na cudzie?

Bogu dziękuję, że jeszcze na świecie

Są oryginalni ludzie!

 

Bo już myśliłem, że dzieje od trafów,

Trafy zależą od tronów;

Że ludzkośc składa się juz z kaligrafów,

A narodowość... z zagonów!

 

I że przepadła rasa Dawidowa,

Co kamień wznosząc do góry,

Nie dba, czy za nią ramata gwintowa,

Nie dba, czy przed nią broszury.

 

Dlatego, być tam nie mogąc, gdzie łkanie,

Ni w pierś przyjmować zaczepki,

Milczę przynajmniej, mam uszanowanie

Dla Achillesa kolebki!

Paryż, 1861


SPIS WIERSZY