CUCOŁOWCE

Partykularz w Województwie Ruskim, w Powiecie Żydaczewskim, drugi Hesperyjski Ogród, Polski Wersal, Locus deliciarum. Zacnego i znacznego Inwentora J. W. Jmści Pana Jerzego DZIEDOSZYCKIEGO, Koniuszego Koronnego, Polskiego HIortensjusza Dzieło kosztowne, wielkich sum na się erygowanych scopus & scopulus; gdzie Pałac, Gabinety, Kaplice malowaniem, sztukaterią, przedniemi i drogiemi były adornowanc, kanałami wodnemi, co raz inaczej prowadzonemi, jak Insuły separowane. W ulicach, szpalerami ozdobionych, perspektywy, Fontanny, Eremitoria, drzew różnych to rekreujących oko, to gust ludzki, pełno kwiatów odór kontentujących nic mało. Widzieć było różne wieże, zegarnie, kolumny z Statuami, jako to Atlasa świat dźwigającego, a rzucającego światłość daleko z okręgu Świata pozłocistego, admirować było kaskady wód spadających, konsyderować Amphitheatrum różnie łamane, elogiami Najjaśniejszego Króla Augusta II i Senatu całego opisane, wyboryczncgo stylu. Było tam miejsce, alias na wodzie Pałacyk, ultima Thule w końcu Ogroda, gdzie najczęściej ten Pan mądry bawił się lukubracją. Były różne sztuki i połapki na mostach dla uciechy, inskrypcje po gmachach wyborne dla erudycji. Największy ornament miejscu temu dawał Ś. Benedykt Męczennik, wspaniałą mający na bramie kaplicę, a na dziedzińcu Statuę, Odpustem i wielkim ludu konkursem i zacnych gości corocznie in Junio uwenerowany, gdzie i la miałem honor na Fest Jego mieć Panegiryk Roku 1726. Teraz tenże Święty Męczennik i Żołnierz CHRYSTUSÓW Ignatianae, w Lwowskim Kościele ze wszystkiemi ornamentami tam transportowany, militat Cohorti, a Cucołowce in splendoribus suis idąc w ruinę, Fundatorowi swemu parentare zdają się. Jedyne tego Polskiego Wersalu było vitium in mente Fundatora praevisum, że z słabej wszystko było materyi, z jedliny nie z dębipy, z gipsu nie z marmuru.

FRAWERBURGA

Miasto FRAWENBURG olim Varmia, według Kromera Autora, a ta sama Warmia Miasto i całe Xięstwo imię wzięto od Varmusa Xiązęcia, według Alexandra Gwagnina; u Niemców się zowie Warmland. W Mieście jest Katedra wspaniała i wodna machina inventionis Sławnego Matematyka Kopernika; której woda z dołu na wysoką wieżę wzmaga się, a stamtąd rurami do Miasta na górze stojącego copiam sui użycza, cum admiratione wszystkich.

 GOSTYŃ

GOSTYŃ, Miasto Województwa Rawskiego, sławne mocnym Zamkiem, w którym Suski, Car Moskiewski przez Hetmana Żółkiewskiego wzięty, siedział do śmierci. Siedział tam i Królewicz Szwedzki około Roku 1626, i Baldisius Oficer Szwedzki. Tam w wieży jednej straszna żaba Bufo znajdowała się, niewolników pożerająca, znaleziona i zabita, długa na łokci 2, szeroka na jeden; której zrazu skóra na bramie Zamkowej, a potym jej odmalowanie dawało się widzieć ciekawym. Zjawiła się była Roku 1642, według Rzączyńskiego Ś. J.

KRAKÓW

KRAKÓW Miasto, Stolica Królestwa Polskiego, od Krakusa Xiążęcia Polskiego fundowane Roku 700 nad Wisłą, od jego też nazwane Imienia, albo od krakania kruków wielu, zlatujących się do ścierwa smoka zabitego w górze Wawelu, albo też Grochovia zwała się od Gracha, znajdującego się między Ministrami Krakusa, w starożytnych Autorach zowie się Carodunum.

Tam miejsce Koronacji Królów Polskich, w Warszawie pod Wolą obranych; tam ich Sepultura; tam Królewskie w Zamku asservantur Insignia i Archiwum za ośmią kluczami ośmiu Senatorów Polskich. Wielki temu Miastu, na trzy inne Miasta, to jest na Kazimierz, Stradom i Kleparz, koło siebie leżące, podzielonemu, daje Ornament Akademia dwiema Berłami się na krzyż złożonemi pieczętująca; obronę daje mocną Zamek potężny, niegdy miraculum Poloniae, na górze Wawel od Zygmunta I erygowany, w którego śrzodku Ś. STANISŁAWA Biskupa Krakowskiego Męczennika, z Skałki transportowane, w Katedralnym Kościele leży Ciało; gdzie też Coronantur Reges. Kaplic ta Bazylika koło siebie ma 22, wspaniałych. Ś. STANISŁAW ma Ołtarz srebrny, trunnę trojaką: srebrnych dwie jedna w drugiej, trzecia złota, od czterech Aniołów z srebra ulanych trzymana, z Munificencji, czyli Pierwszego czyli Trzeciego Zygmunta. Mszy Świętych co dnia się tu odprawuje 100, ośm śpiewanych; species różnych Relikwii znaczniejszych naliczyłem 83, osobliwie Góźdż Pański, od Ursyna Kardynała Władysławowi Królowi przysłany; Krucyfix Cudowny z Ś. Jadwigą mówiący; Dzwon Zygmunt od Zygmunta sprawiony, w który 24 dzwoni chłopów. Kraków dla wielu Świętych Ciał i Relikwii może się zwać altera Roma, jako pokaże się ex sequentibus.

W Kościele Najświętszej PANNY Śnieżnej jest 20 kilka spedes różnych Kości Świętych; w Kościele Wniebowzięcia PANNY MARYI Mensa, na której celebrują, jest cała z Agatowego kamienia, Krucyfix kamienny, ale miętki jak żywe ciało, cudami słynący; gdzie jest Ołtarzów 35. Ma swego Archi-Presbitera, Infulatum i Kapłanów 60. Relikwii tu Świętych, to Apostolskich, to Męczeńskich, to Wyznawców, to Wdów, to Panien, naliczyłem species 69, i Ciało jedno jednego z Młodzianków od Heroda pobitych. U Ś. Barbary jest Ręka z Ciałcm i skórą uwiędła Ś. Katarzyny Męczenniczki, jako tam jest tradycja, i innych tu wiele Relikwii. W Kościele ŚŚ. Trójy u OO. Dominikanów nie mało jest Relikwii, jako to Ciernie z Korony CHRYSTUSOWEJ, mleko z piersi N. PANNY; z szat, z Rańtucha Jej, cząstka kamienia z Grobu Jej, przy tym to Apostolskich, to Męczeńskich, to Wyznawców i ŚŚ. Panien w kilku Relikwiarzach jest na 430 species. W Kościele Ś. J. ŚŚ. Apostołów PIOTRA i PAWŁA jest Drzewo Ś. KRZYŻA, Głów różnych Świętych 12, najpryncipalniejsza Ś. STANISŁAWA KOSTKI, Patrona Polskiego; Ramię Ś. PAWŁA Apostoła; innych Relikwii oprócz specyfikowanych jest znacznych, na 27 species, w Kaplicy na to erygowanej. Kościół Ś. Idziego Sub regimine OO. Dominikanów będący, zdobią Sacra Lipsana, to jest Relikwie 10 tysięcy Męczenników Thebańskich; oprócz tych więcej niżeli 30 species innych. W Kościele Ś. Bernardyna na Stradomiu sub cura Zakonników Ś. Franciszka de Observantia jest Cierń jeden z Korony CHRYSTUSOWEJ, wielka kropla Krwie jego, Włos z Głowy N. PANNY, Paciorek Ś. Joanny od samego P. CHRYSTUSA dotknięciem poświęcony. W Kościele Ś. Katarzyny jest znacznych Relikwiy kilkanaście species, krople Krwie i mleka z szyji Jej płynącego po ścięciu; tamże Obraz cudowny N. PANNY. W Kościele Ś. Jadwigi jest szklenica, z której ona piiała, i woda w wino obracała się, teraz pilącym z siebie jakilikwor zdrowie przynosząca. W Kościele Bożego Ciała jest Palec Ś. Jana Chrzciciela, którym pokazywał:

Ecce Agnus DEI (Oto Baranek Boży). Dwa Zęby Ś. Apollonii, i innych wiele SS. Relikwiy. Kościół Ś. Mikołaia szczyci się także Świętych Bożych Kościami więcej niżeli 20. Kościół Ś. Floryana •floret (kwitnie) Relikwiami, pnmano (przede wszystkim) Drzewem nam zbawienie przynoszącym, Piszczelcm od ramienia Ś. FLORYANA Męczennika, dwiema sztukami z Krzyża Ś. Andrzeia Apostoła, z Palcem iego, i innemi 40 kilka Kościami, to kawałkami z Jasełek P. JEZUSA, z słupa biczowania iego, to Obrusa ostatnjej Wieczerzy Pańskiej, to Relikwiami 11 tysięcy Dziewic, to z Młodzianków, to z Zawicia N. PANNY. Drzewa KRZYŻA Świętego jest po znacznej Partykule Autentycznej w kilku tamecznych Kościołach, to jest w Katedralnym, Ś. Michała, Wszystkich Świętych, N. PANNY Wniebowzięcia, ŚŚ. TRÓJCY, Ś. Bernardyna, Ś. Katarzyny, Bożego Ciała, Ś. Mikołaja, Ś. Floriana &c. Kościołów wszystkich Krakowskich jest 70 kilka; wiele po nich leży różnych to Wielebnych sług Bożych, to Błogosławionych, to Świętych &c.

 PIECZARY KIJOWSKIE

Koło Kijowa samego są PIECZARY, po łacinie Catacumbae, Cryptae, po włosku Grotty, alias Lochy, albo Groby podziemne, głębokie, długie i szerokie, to od pobożnych, dla utajenia tam życia swego chlebem jednym i korzonkami żyjących, pokopane wielką pracą; drugie wyrobione dla konserwowania życia, od ludzi podczas wojen tam się chroniących. Zaczęte Roku 1000, według Księgi Nepericon nazwanej.

Ciał w obóch Kryptach jest koło 44, a te są Metropolitów, Episkopów, Ihumenów, Kapłanów, Diakonów, Męczenników, Xiążąt, Bohatyrów i pracowitych tam żyjących i umarłych jednych, drugich tam importowanych. Z których tu principaliores kładę: Antoniusz i Teodozjusz, pierwsi Pieczar Fundatorowie; Stefan Ihumen, Nikon Ihumen, Barlaam Ihumcn, alias Przełożony; Efrem Eunuch, Nicetas, Ezaiasz, Nifon, Symon czyli Symeon Episkopowie; Prochor Cudotwórca, Kuksza Męczennik, Mojżesz Węgrzyn, Olympiusz malarz cudowny, Spiridion Piekarz Prophorów, to jest Proskur albo chleba na Ofiarę Pańską, Mikołaj Swiatosz Xiążę Czerniechowski, Grzegorz Cudotwórny, Polykarp Archimandryta, to jest Opat Kijowski, Nestor Kronikarz Ruski. jest tam i Głów Świętych kilka, Oleiek z siebie wydających. O czym Hiperocon, to jest Księga Żywotów Świętych Pieczarskich, i Cryptae Kijovienses Johannis Herbinii. Ciała te coroczną Ceremonią Ihumen Kijowski wizytuje na Fest Resurrekcji przy thurifikacji, przy Wierszach i Responsoriach. Czasu jednego Celebrans Dionyziusz, gdy czynił tęż Ceremonią i do Ciał leżących mówił: Święci Ojcowie i Bracia, dziś CHRYSTOS Woskres; Odpowiedzieli wszyscy w Pieczarach odpoczywający: Woistenno woskres, Otcze Dionyzi, według Nestora Autora. Tu oritur quaestio: Czy trzeba tych Pieczarskich Świętych mieć za Świętych? Odpowiadam, że jeżeli pomarli w dobrej Wierze i uczynkach stante Unione Kościoła Greckiego z Łacińskim, ani jej kontradykowali, trzeba ich wenerować za Świętych; gdyż te Pieczary poczęto kopać Roku 1000, a odszczepienie od Kościoła stało się według Baroniusza Roku 1008, i to nie zupełne i nie wszędzie, o którym owi w BOGU zatopieni mogli i nie słyszeć. Sam ten cud, że tot saeculis Ciała ich są bez Korrupcji, a inne wniesione zaraz gniją, dowodem są Ich Świętości, bo: Non dabis Sanctum tuum videre corruptionem. Nie ma się ta nieskazitelność przyznać beneficio miejsca, ziemi, albo aerii, gdyż inne Ciała skazitelności zaraz tam podlegają.

POZNAŃ

POZNAŃ, Miasto nad Rzeką Wartą, Stolica Wielkopolska z Zamkiem; ma wiele w sobie gracji z wysokich kamienic i obszernego rynku. Nazwane jest tym imieniem od Xiążęcia Poznego, teste Bielski, albo też poznania się Króla Bolesława Chrabrego z Ottonem III Cesarzem Rzymskim, goszczącym w Polszcze dla nawiedzenia Ś. Woyciecha w Gnieźnie. Przedtym zwało się to Miasto Stragona, według Ptolomeusza. Wsławiły to Miasto owe Hostie przez niewiastę niezbożną Żydom przedane, od nich kłute przy płynącej z miejsc kłutych krwi, potym w bagno z gnojem wywiezione, po powietrzu latające od pastuszka widziane: o czym Duchowieństwo uwiadomione, też Hostie z Processyą solenną w Kapliczce, a potym w Kościele przez Władysława Jagiełłą Króla Polskiego, sub titulo Corporis CHRISTI lokowane po dziś dzień praesentantur, ale ledwo co znaczne ob diuturnitatem; gdyż się to stało za Jagiełłą namienionego około Roku 1386.

Na wierzchu Ratusznej tamecznej Wieży stoi trzy Statuy: Lecha, Czecha i Russa Braci, Polski, Czechów i Rusi Fundatorów. W tymże Województwie koło Śrzemu Miasta, na polu Wsi Kochów i w Połukach wykopują garnuszki z ziemi, jakby dopiero od Gancarza zrobione; które od Słońca twardnieją, które Roku 1415 sam Władysław Jagiełło widział i Posłowi Ernesta, Xiążęcia Austriackiego, prezentował świeżo przy sobie kopane, Długosz Historiae Pol. bil. II. Podobne naczynia wykopywano w Czechach pod Kunakiem górą, teste Balbino w Czeskiej Naturaincej Historii. Najdowano blisko Sprembergi w Lusacji Dolnej (co trzeba przyznać naturae ludenti), że to ona, jako i inne cudne formule fossilia, czyli też, że stante Paganismo ciała spaliwszy, tameczni Obywatele w garkach, dzbankach, kaflach popioły grzebli w polach.

WARSZAWA

WARSZAWA, Miasto w Województwie Mazowieckim nad Rzeką Wisłą, Rezydencja Królów Polskich, rzeczone według niektórych od Wawrsza i Ewy, małżonków; mieszkających nad Wisłą w budzie, częścią dla ryb, częścią dla brania myta; jakoż Mazurowie zowią to Miasto Warsewa; albo też od tych słów: Warsz Ewa, alias gotuj jeść. Że tamtędy przechodzące szkuty zawijały do brzegu, i Rybiarce Ewie, w budzie mieszkającej, kazały sobie jeść gotować. A tak od budy ad tantam Majestatem przyszło Miasto, że jest locus Electionis Królów pod Wolą Wioską, jest Theatrum Sejmów Ordynaryjnych i extraordynaryjnych. Gdzie Zamek stojący nad Wisłą ma Królewskie wspaniałe Pokoje, Izbę Senatorską z Tronem Królewskim, Krzesłami Senatorskiemi, z Herbami Korony Polskiej, Xięstw i Województw wszystkich; drugą Izbę Poselską także adornowaną, gdzie Posłowie Województw i Ziem swoje mają Sessye. Ma wiele to Miasto Kościołów; Pałaców vere Senatorskich mnóstwo, takich i tak wiele, że nie wiem które by w Europie Miasto, oprócz Rzymu miało; którym prym biorą Królewski, Krasińskich i Mniszchów, tanta w nich Majestas. Zdobi go Cekauz, Szkoły Jezuickie, Collegium Nobilium i Scholarum Piarum, gdzie otwarte Akademie dla exercitacji Młodzi Polskiej. Przy bramie Krakowskiej eminet Kolumna marmurowa z jednostajnego kamienia, pod Chęcinom kopanego, wystawiona Zygmuntowi III Królowi Polskiemu od Syna Władysława IV ex Voto Reipublicae, na miejscu tym (ut fama est), gdzie Car Moskiewski Suski pogrzebiony, na. stóp, 42 wysoka, na której Statua jego stoi pozłocista, w jednej z mieczem, w drugiej ręce z Krzyżem.

WILNO

WILNO w Wielkim Xięstwie Litewskim w Województwie sui nominis, Stolica, potężne murowane Miasto nad rzeką Wilią, czyli Wilna, stąd też i nazwane, fundowane od Gedymina, Xiążęcia Litewskiego, Roku 1305, z dwiema Zamkami, snem będąc do tego animowany; bo mu na polowaniu nocującemu przyśnił się Wilk żelazny wyjący, innych wilków 100 w brzuchu swym mający, co mu Lisdejko czyli Lezdziejko Ofiaroczyńca (ne dicam: Kapłan) wytłumaczył, że wilk żelazny znaczy mocny i niezwyciężony Naród, a w nim wilczęta będące znaczą licznych i walecznych Obywatelów. Więc Zamki owe i Miasto Wilno założył Gedymin felicibus auguriis.

Tria Sabbata tutejsi obserwują Obywatele: Tatarzy tam od Witolda Xiążęcia osadzeni, mający swoje Przedmieście, będąc Mahometańskiej Religii obserwują Piątek, Żydzi Secundum Legem Moysis Sobotę, Chrześcijanie Niedzielę.

 KARPAT GÓRA

KARPAT Góra, a raczej długo się ciągnących gór kontynuacja, nazwana od słowa Carpo, że tam zbierano i zbierają różne profity Obywatele i minerały; albo od Miasta Carpis starożytnych Bastarnów. Niemcy ją zowią Górą śniegową, Węgrzy Tarczal, Polacy Tatrami, iż ku krajom Tatarskim nadała się; nazywają się i Beskidami. Widać z nich na mil 20, a czasem 30, gdy wypogodzona aerya. Kamień stamtąd zrzucony, niżeli się stoczy na dół, wiele innych ruszy z sobą w kompanii. Śniegi tu po całym leżą lecie, sensim czarnieją, w jakieś obracają się robactwo; Dzikich kóz na nich mnóstwo, nie nogami chodzących, ale na rogach się od gałęzi i skał zawieszających. Rodzi się w nich Krzyształ, Dyamenty, Magnes, różne Metalla, według Szentywaniego. Na samym wierzchołku gór jest źrzódło, a raczej jezioro Oculus Maris nazwane, gdzie sztuki statków Morskich często wypływają, znać, że z morzem ma kommunikacją. Z gór tych wypadają Polskie rzeki, Dniestr, San, Styr, Cissa, teste Długosso.

PODGÓRZE

Tu o PODGÓRZU agendi locus, że w nim po górach niedostępnych wiele jest Zamków cudem nie ludem erygowanych na Skałach i górach, na przykład w Baligrodzie, Odrzykoniu o milę od Krosna &c. Kraj ten ma wiele kóz dzikich, które cudną letkością z góry na górę skaczą, rogami się na skałach obrosłych zawieszają. Ale to większa, że się tu mnożą Górale, lud letki, owsianym tylko żyjący Chlebem, muszkiet Cieszynką zwany i siekierkę noszący. Życiu, Fortunom Szlachty, Żydów i Chłopów bogatych inbians nie raz, extorquendo pieniądze, leją słoninę, Ołów roztopiony w gardła Osobom ex suspicione ich bogatym. Napadają kupami, Herszta sobie obrawszy e medio sui. Takim był nie dawno Doboszczuk, wiele zabójstwa i łupiestwa, rabunków Autor, authoritate publica na złowienie dekretowany, ale nigdzie nie poślakowany, długo impune grassował, aż u jednej lubej kumy, cudzej Żony, od Męża zatajonego, kulą w bok wziąwszy, kupidyna porzucił strzały, Skarbów swych nikomu nie rewelowawszy.

WAWEL

WAWEL góra skalista, na której Zamek stoi Krakowski: gdzie w jaskini straszny smok się wylągł, jednych pożerający, drugich zarażający; z rozkazu Krakusa Monarchy Polskiego przez niejakiego Skubę zaszyciem w cielęcą skórę saletry, smoły, siarki (nie prochu, bo go nie było w Polszcze na ów czas) i przy weściu położeniem, zabity Roku 770. W tej teraz jamie smoczej smokczą piwo i wino, zimne od skał zimnych.

ŁYSA GÓRA

ŁYSA GÓRA, vulgo Świętokrzyska w Sędomierskim Województwie, na której o mil 10 pod czas pogody widać Kościół i Klasztor. Był tam niegdy Polaków Asylum Forteca i Antemurał, jako z kamieni wielkich i murów trzech olim górę tę otaczających łatwo wnosić. Tam bogata mieszkając Pani, a tryumfując z Nieprzyjaciół, udała się za Dianę Boginię, od pospólstwa odbierając cultum, za to a DEO deorum piorunem zabita, według Kronik tamecznych. Tam Dąbrówka Chrześcijanka, Xiężna Polska obaliła Bałwany, Łady, Body, Leli, a Swiętej Trójcy wystawiła Kaplicę. S. Emericus Królewicz Węgierski te wizytując miejsce krzyż złoty z Partykułą Drzewa Krzyża Ś. jcmu darował; gdzie Bolesław Chrabry, Regnant Polski, Kościół i Klasztor OO. Benedyktynów wymurował Roku 1006, czyli jeszcze 1003.

Ten Skarb Krzyża Świętego Litwa, na ów czas Poganie, rabując Świętokrzyską Górę, wzięli byli z bogactwy innemi; ale blisko swoich granic będąc, ruszyć wozów, wszelkich zażywszy sposobów, nie mogli, zaczym Święte depozyta Świętemu nazad odesłali miejscu, według Historyków.

CZARTOSKA GÓRA

CZARTOSKA Góra jest pod Rohatynem, w polu o mil 8 ode Lwowa, która na samą Wielkanoc Roku 1650 i 8 Aprilis przed wojną pod Beresteczkiem z Kozakami, i z miejsca na miejsce przeniesiona, czyli motu terae, czyli ex Mandato Najwyższego Pana. Pospólstwa zdanie, że czarci tą górą Rohatyn, Miasto chcieli przywalić, tylko kur zapiawszy, mocy im ujął; stąd po dziś dzień Czartowską zowie się górą, koło której nieraz jechałem. Piszą o niej Krasuski i Rzączyński, oba Soc. Jesu.

DNIESTR

DNIESTR albo NIESTR, po Łacinie Tyras albo Nester, po Tatarsku Turto, rzeka z góry Beskid niedaleko Sana i Tibiska z tamtądże wypadających poczynająca się; Polskę od Wołoch i Multanów separująca, krwawą się pokazująca Roku 1620, gdy Żółkiewski Hetman przez nią się przeprawiał z Wojskiem, co było wróżką zginienia jego, teste Twardowski in Vladislao IV. Ta rzeka skierowawszy nieco bieg swój ku południowi, nad Białogrodem Miastem Tureckim, niżeli w Czarne Morze, pierwej się w przyległe morzu wlewa Owidowe Jezioro, tak rzeczone od Nazona Owidiusza sławnego Rymotworcy, z Rzymu Dekretem Augusta Cesarza pro Libro amorum, czyli za inne obiekcje, aż tu wygnanego; gdzie Librum Tristium i de Ponto napisał; a przy tym sobie na kamieniu Nagrobek, który tam Curiositate ductus Roku 1581 z innemi Szlachtą, sześć dni drogi ujechawszy od Dniepru, sławny Poeta Historyk Woynowski, znalazł, koło źrzódła, na jednym zielonym padole przy Greckich granicach, gdzie quondam jakiegoś miasta, czyli wsi rudera pokazała się; i ochędożywszy go z trawy i obrostu, czytał cum admiratione w te słowa:
Hic situs est Vates, quem Divi Caesaris ira

Augusti, Latia cedere jussit humo.

Saepe miser voluit Patriis occumbere terris
,

Sed frustra! hunc illi fata dedere locum.

To jest:
Tu złożon Rymotworca: tego Cesarz gniewny

August, z Włoch swej Oyczyzny, wygnał za akt pewny,
Pragnął nieszczęsny złożyć swe w Ojczyżnie zwłoki,
Lecz darmo! bo mu miejsce, tu dały wyroki.

Niektórzy twierdzą, że Owidiusz na Polisiu był wygnańcem, iż tam i górę i jezioro pokazują Owedowemi nazwane, twierdząc że Czarne Morze aż się tam opierało, wielkiemi jeziorami i kotwicami często znalezionemi tego zdania popierając. Ale pierwsza probabilior sententia.

ODRA

ODRA od odzierania krajów i brzegów nazwana. Roku 1270 trzy dni całe krwawy reprezentowała kolor, Teste Miechowita.

WISŁA

WISŁA, najsławniejsza Polska rzeka, Princeps Fluviorum Poloniae, Navigabilis albo spustna, nie złote piaski, lak Tagus i Ganges mająca, ale za zboża i różny frukt cudzym krajom kommunikowany, wiele Polakom przynosząca złota. Po łacinie się zowie Vistula, Vistillus, Visela, Bisula, Vźsula, Justula, Jstula, od Tatarów i Turków Biła Woda rzeczona, od Niemców Weizel, Wisła się zaś zowie, że albo ze skały wysokiej na dół spada i niby wisi z góry na dół, albo od wiosła, do którego się Flisi często zwołują: Do wiosła, do wiosła.

Vandalus się zaś nazywa od mieszkańców starożytnych Wandalów ponad tę rzekę, albo od Wandy Xiężny Polskiej, na ofiarę Bożków oraz ochronę panieństwa swego w Wiśle się topiącej pod Krakowem.

Exundacja Wisły barzo fatalna Polakom, bo wszystko zalewa i zabiera. Roku 1575 pod Toruniem trzy dni, jak krwią, czerwoną płynęła wodą.

KURPIKI

W Powiecie Ostrołęckim same lasy, a te napełnione KURPIKAMI, Wojennemi i bitnemi Ludźmi, nie dającemi żadnemu tam natrzeć nieprzyjacielowi. Jest to rodzaj chłopów, którzy occuparunt lasy, albo Puszczę między Prusami, Mazoszem i Litwą na mil 20. Mają swoje dywizje puszczą odłączone; w których są wsie, Miasteczka. Jedni są mere Bartnicy, koło pszczół chodzący, drudzy prawdziwi KURPICI, albo leśni Strzelcy. Na niedźwiedziów, rysiów, Jelenie z strzelbą, sieciami idą, w główkę ćwieczka trafiają. Mają swych Panów, czynsz im dają. Króla też za najwyższego uznają Pana.

 PRUSACY

PRUSACY, oprócz tego com mówił o ich bałwochwalstwie... pod tytułem: Scientia o Bożkach Pogańskich, i tu więcej o, ich zabobonach przydaję z Alexandra Gwagnina in Prussiae compendiosa Descriptione: że panując w Ulmigawii (vulgo Prusach) około Roku 503, niejaki Bruteno, czyli Pruteno (skąd Prusacy i Pruteni zowią się) Weydenutowi Bratu ustąpił tronu, sam się kreował najwyższym Ofiarnikiem, dawszy sobie nazwisko: Kirie Kirieyto, co znaczy Bliski nasz Pan. Wystawili mu jako i Bałwanom Prusacy na miejscu Romowe wspaniałą rezydencję pod srogim dębem, zasłoniwszy jedwabną materią wszersz i wzdłuż ośmiołokciową tegoż dęba; za którą kortyną tylko ten Arcypop z swemi Ofiarnikami mieścił się; a Pospólstwu, Gościom odsłaniano. Dąb ten od trzech stron miał dla siebie dystyngwowane honory; stał, gdzie potym było Miasteczko Heyligenbeil, to jest Święta Siekiera. Z pierwszej strony jego czczono Bałwan Petuno, czyli Peruno, alias Piorun ku którego czci ogień z dębiny dzień i noc palono, pod ucięciem głowy nie pilnych. Z drugiej strony był bałwan Patrimpo wenerowany węża żywego, mlekiem karmionego, ustawną konserwacją. Z trzeciej strony szanowano bałwan czartowski Patelo imieniem, którego honor był, głowę ludzką nieżywą piastować. Innych Bogów czcili, a zawsze w dębinie, osobliwie Bałwan Wurschayto niby chatny Bóg, któremu wszystkie konie, woły, owce, kozy, wieprze w opiekę oddawali. Drugi Bożek, był Schneybrato, a temu w protekcją zlecali gęsi, kury, pawy, gołębie, kaczki. Trzeci Bożek domowy był Gurcho, tego wszystkiego dozieraiący, co się zowie legominą. Wiarę Świętą potym przyjęli, jakom już mówił; ale po przyjęciu nie raz się wracali ad Paganismi vomitum; aż Krzyżaków 20 tysięcy Xiążęta Mazowieccy z cudzych Krajów na ich uspokojenie sprowadzili. Te Tedy Prusy trzy podzielone Województwa od Kazimierza Jagiełłowicza, gdy się mu same poddały, tyrannii Krzyżackiej znieść nie mogąc.

LITWA

XIĘSTWO LITEWSKIE albo LITWA ma imię od Xiążęcia Littalona, albo Litwona, Syna Weneduta, Króla Pruskiego, czyli jeszcze około Roku 172, według Erasma Stelli, czyli później, Roku 175, od Ojca, w te kraje posłanego, które były od Alanów Sarmackiej Nacji osiadłe, czy też od Iglionów. Successu temporis w ten kraj, Litwanią od Litwona nazwana, przybył Palaemon Włoskiej Nacji człowiek, czyli Nerona crudelitatem unikając, lub też za jaki exces popełniony karania uchodząc, lub też Attili Króla Hunnów, Włochy pustoszącego, effugiendo rąk okrutnych, i niewoli, tu odnogą Morza Bałtyckiego i rzeką Niemnem z liczną zacnej krwie Rzymianów, Juliana Dorsprunga, Cezariana z Kolumnów, Ursina, Hektora i innych, kompanią zawitał, i tu swojej peregrynacji, założył metę. A że Litewska Nacja na ów czas actu Xiążąt Ruskich latissime i crudelissime panujących jugum, nie mogła unieść, znieść go rezerwowała się, udawszy się pod protekcją Gościa owego Palemona in artibus bellicis nie skomparowanego, swoim go kreując Wodzem, pod jego manudukcyą Rossyjskiemu rigorowi wypowiedziawszy: Vale. Gvagninus zaś twierdzi, że namieniony PALAEMON jako Włoch, Kraj też Litewski na on czas bez imienia podobno będący, nowym obdarzył nazwiskiem, La Italia nazwawszy, które vocabulum corrupte potym wymawiane La Italta, Lithvania uformowało. Michalon, Litewski Autor, toż samo o swojej mówi Ojczyźnie: Nos Lithvani ex Italico Sangvine oriundi sumus; jako się wydaje w wielu słowach Litewskich, podobnych do Łacińskich.

CUDOWNE i ŁASKAMI  SŁYNĄCE OBRAZY

Najświętszej i Najjaśniejszej KROLOWY POLSK1EJ MARYI 
w Koronie i w Wielkim Xięstwie Litewskim.

Częstochowski, od Ś. Łukasza malowany na stoliku Cyprysowym w Jeruzalem, stamtąd do Konstantynopola przez Helenę Ś. posłany Roku 326. Gdzie lat 300 bywszy, Karolowi Wielkiemu od Nicefora Cesarza darowany,a od tegoż Leonowi Xiążęciu Ruskiemu, kompanowi Karola; od tego w Bełzie lokowany, od Władysława Xiążęcia Opolskiego, rządzącego Polską za Króla Ludwika, przed Tatarami na to miejsce, gdzie teraz Klasztor Częstochowski, zaniesiony, tam Cudem zatrzymany R. 1384. Roku potym 1430 od Hussytów rąbany, połupany. Nieraz uznany, że jest Sarcophagus Svecorum, to jest Grobem Szwedzkim. Cudów było od Roku 1525 do Roku 1717 co większych 770. Ukoronowany jest tegoż Roku w Dzień Narodzenia N. Panny, za Klemensa XI Mszy Świętych było przez całą Oktawę Aktu Koronacji 3252, Kommunikantów rozdano sto czterdzieści i ośm tysięcy 300.

Dzierszkowski, blisko Lelowa w Krakowskim, krwawemi łzami płaczący, teste Kochowski.

Fragski, ze Lwowa jadący ku Haliczu, w Dobrach Ich M. PP. Jabłonowskich, gdzie same dzwoniły dzwony, gdy się urodziła Marya Anna Jabłonowska z Kazanowskich, Woiewodzina Ruska, Hetmanowa W.K.

KODEŃSKI w Wielkim Xięstwie Litewskim, kopiowany z Oryginału rzniętego od Ś. Łukasza, Grzegorzowi Papieżowi darowanego przez Maurycego Cesarza Greckiego; który Oryginał tenże Papież Leandrowi Biskupowi Hiszpalskiemu darował Clypeum contra Mauros; ten uniesiony przed nieprzyjaciółmi z Hiszpalu aż między Góry Gwaldelupańskie, y tam nad rzeką Gvalde Lupa, to jest Wilcze Wody, zakopany, aż cudownie w lat 60 znaleziony, wprzód Kościołem, potem Klasztorem Hieronimianów uwenerowany, tam cudami od Roku 1313 słynie. KOPIA zaś tego Originału z rozkazu Grzegorza Papieża od Ś. Augustyna Opata malowana, została w Rzymie, w Kaplicy Papieskiej, Cudami także słynąca; którą Mikołaj Sapieha Chorąży Litewski, potym Kasztelan Wileński, w Rzymie z żoną dla dewocji będący za Urbana VIII, skorrumpowawszy Zakrystiana, z różnemi Relikwiami uniósł do Polski; Sacrilegus Zakristyan spalony, Sapieha unosiciel wyklęty był Excommunicatione Popali, siedzeniem wieży, Restytucją Obrazu, Peregrynacją i fundowaniem Kościoła puniendus, ale za żwawe powstanie contra Haereiźcos na Sejmie Anni 1634, przy instancji Nuncyusza, od klątwy i obligacji restitutionis Obrazu uwolniony, tudzież od siedzenia wieży; Rzym jednak visitaturus i Kościół structurus: co chętnie uczynił, Ojca Ś. przeprosił, Kościół fundował w Kodniu, Obraz ów z Rzymu uniesiony solennie wprowadził do niego z Relikwiami Roku 1636, 8 Januarii, gdzie potym od Klemensa XI Infulata Praepositura confirmata, a Obraz od Innocentego XIII Roku 1723 Ukoronowany, Cudami słynie; Relikwii tam różnych 68 species.

Sokalski z Częstochowskiego przez Jakuba Wężyka, a bardziej Anielską przekopiowany ręką, od Roku 1580 wsławiony, między Bugiem i Ratą rzekami lokowany. Cudów przy tym Obrazie uczynił BÓG dla instancji MARYI od Roku namienionego 1580 aż do Roku 1724 trzysta ośmdziesiąt i kilka: w którym też Roku jest solennie Koronowany, od Innocentego XIII.


NOWE ATENY