KAZIMIERZ JAGIELLOŃCZYK

ur.1427,1447-1492

Śpiew historyczny

 

1

Władysław poległ, głos się zaczął szerzyć

O ciężkiej klęsce pod Warną,

Lecz śmierci jego naród nie chciał wierzyć,

Przejęty rozpaczą czarną.

W dalekie kraje wysiał liczne posty,

By mu o losie monarchy doniosły.

 

2

Na próżno gońce Carogród wspaniały,

Obce zwiedzili narody,

Próżno się glos ich obijał o skały -

Już nie żył bohatyr młody;

Polacy smutne bezkrólewie głoszą

I bratu berło ze łzami odnoszą.

 

3

Kazimierz, w Litwie spędziwszy wiek młody,

Litwę nad wszystko przekładał.

Życzyła Polska, by dwiema narody,

Jak Władysław, wspólnie władał;

Trzy lata zeszło po braterskim zgonie,

Nim go Polacy ujrzeli na tronie.

 

4

Ledwie wziął berło, już Krzyżak zażarty,

Co nigdy Polsce nie sprzyja,

Z Elby i Renu posiłkami wsparty,

Chorągiew buntu rozwija;

Król zagniewany świetny bułat bierze

I mężne w pole wywodzi rycerze.

 

5

Pod Chojnicami krwawy bój stoczony,

Legły Polaków tysiące;

Już król, walecznych szyków pozbawiony,

Czuje swe siły mdlejące;

Już pada pod nim biegun wiatronogi,

I słońce gaśnie, i dmie wicher srogi.

 

6

Kiedy rozpacza w tak okropnym razie,

Głos go nieznany uderza

Widzi wspartego na pobliskim głazie

We krwi potokach rycerza.

Ten ciężką ranę gdy ręką zakrywa,

Tak się do króla swojego odzywa:

 

7

"W jakimże, Królu, oglądam cię bycie

"Bierz konia mego co prędzej,

"Przed buntowniki unoś drogie życie,

"Nie patrz na widok mej nędzy!

"Mniejsza, ze legnę pod srogimi ciosy,

"Ty żyj i czuwaj nad królestwa losy. "

 

8

Król ściąga szyki, porządek przywraca,

Wkoło Chojnice oblega,

Szturmowe działa przed miasto zatacza,

Kusz gęstych huk się rozlega,

Ogniste kule przez powietrze lecą

I w pysznych gmachach srogi pożar niecą.

 

9

Wzięty gród szturmem, niewiasty trwożliwe

Litości króla błagają,

Jarzma Krzyżaków Prusy niecierpliwe

Całkiem się Polsce oddają.

Pomścił lud ucisk i krzyżackie zbrodnie,

I złączon z Polską, żył odtąd swobodnie

 

10

Po długich walkach zwołał król w Piotrkowie

Na obrady mężów biegłych,

Wtenczas raz pierwszy ziem wszystkich posłowie

Ciągnęli z krain odległych:

Z brzegów bałtyckich słowiańskie narody,

I ci, co piją mętne Dniepru wody.

 

11

Kazimierz zasiadł na tronie wyniosłym,

W koronie, w szatach ozdobnych;

Przy nim sześć synów w wieku już dorosłym

I siedem córek nadobnych.

Nikt wtenczas myśli z patrzących nie zwrócił,

By ród tak drogi Polskę osierocił

 

12

Na stopniach tronu w okazałym dworze

Lenni książęta stanęli,

Hospodar Wołoch i ci, co Pomorze,

I co Mazowsze dzierżeli;

Za nimi świetne poselstwo przybywa

I Władysława na tron czeski wzywa.

 

13

Wtenczas Jagiełłów rozkrzewione plemię

Szeroko wszędy słynęło,

Czechy, Śląsk żyzny i Węgierska ziemię

Pod berło swoje ujęło.

Gdy wszystko kwitnie, wszystko wieńczy sława,

Kopernik światu nowe nadał prawa.


ŚPIEWY HISTORYCZNE