104. Zbójeckie pieniądze

W dolinie KościeliskIEej, najpiękniejszej i upoetyzowanej podaniami, zaraz na wstępie przy piecu wapiennym napotkało dwóch zbójców chłopa: każdy niósł po pół centa (cetnara) pieniędzy i mówili do niego: Bóg ci poszczęścił (i oddawali mu swe pieniądze), uszczęśliwisz siebie, a nas zbawisz. Chłop jednakże bał się przyjmować skarbu, mówiąc: Boję się, bo byście mię wydali — i odszedł. Zbójnicy poszli na górę, pieniądze wzięli i diabłu je oddali i ten ich wartuje. Chłop jednakże pilnie patrzał, gdzie się podzieli zbójnicy. A gdy odeszli, poszedł za nimi w miejsce, gdzie się skryli do góry, jednakże ani jamy, ani skarbów nie znalazł.

 


PODANIA I LEGENDY