ROZDZIAŁ II.

Obraza.

 

Art. 13.

Przedmiotem każdej sprawy honorowej jest obraza i jej honorowe zadośćuczynienie.

Art. 14.

Pojęciem obrazy określamy każdą czynność, gestykulację, słowne, obrazowe lub pisemne wywnętrzenie się, mogące obrazić honor lub miłość własną drugiej osoby, bez względu na zamiar obrażającego.

Uwaga: Pojęcie obrazy jest zatem ściśle podmiotowym pojęciem. I dlatego należy uważać za obrazę każde nawet najdrobniejsze zadraśnięcie miłości własnej obrażonego, słowem to wszystko, co on jako zniewagę uważa, nawet wówczas, gdy osoba druga, będąca na miejscu obrażonego, nie czuła się obrażoną. Na wszelki sposób winien jednak obrażony w takich wypadkach dokładnie i wyczerpująco uzasadnić, dlaczego się czuje obrażonym.

Obowiązkiem obustronnych sekundantów będzie w takich wątpliwych wypadkach w dyskusji wybadać wszystko co może wyjaśnić, czy zniewaga miała miejsce, czy też nie.

Art. 15.

Do wyrządzenia obrazy nie potrzeba zamiaru obrażenia. Sam fakt rozstrzyga. Jednakowoż zupełnie inaczej odpowiada obrażający przypadkowo, bez zamiaru, a inaczej obrażający z premedytacją (o czym niżej).

Art. 16.

Obrazą jest również powtarzanie i rozszerzanie wiadomości podanych przez trzecią osobę. Obrażony ma wówczas prawo wyzwać jednego i drugiego: obrażającego słownie i obrazę powtarzającego.

Art. 17.

Obrazy oczywiście nie zamierzone, drobnego znaczenia, np. obrazy przypadkowe, jak potrącenie — o ile natychmiast po ich wyrządzeniu zostaną sprostowane, usprawiedliwione, lub o ile nastąpi bezpośrednio przeproszenie — nie są obrazą, za którą obrażony mógłby żądać satysfakcji honorowej.

Art. 18.

Obrazy nawet ciężkie, spowodowane jednak nieporozumieniem lub omyłką (np. zniewaga czynna i błąd co do osoby), nie mogą być usprawiedliwieniem pojedynku. Wystarczy natomiast protokolarne stwierdzenie nieporozumienia i przeproszenia.

Art. 19.

Czynna zniewaga w zasadzie nie nadaje się do postępowania honorowego, skoro właściwszym jest tutaj państwowy sąd karny. Wyjątkowo wówczas, jeśli czynna zniewaga spowodowana została bezpośrednią, poprzednią, ciężką obrazą, — może być przedmiotem dochodzeń honorowych.

Art. 20.

Każdemu człowiekowi honorowemu, który został czynnie znieważony, przysługuje prawo reagowania czynnego na zniewagę każdą bronią lub przedmiotem, znajdującym się pod ręką i zwrócenia go przeciw wszystkim osobom trzecim, któreby mu chciały przeszkodzić w tym zamiarze.

Uwaga: Niniejszy przepis odnosi się w pierwszym rzędzie do oficerów i członków armii. Zwyczaj ten niekoniecznie właściwy, jest niemniej zwyczajem przez wszystkich niemal autorów uznawanym (Angelini, Kuhlbacher, Ristov i i.).

Art. 21.

Grożenie czynną zniewagą nie uprawnia jeszcze do czynnej reakcji.

Art. 22.

Większa lub mniejsza siła uderzenia nie ma znaczenia przy ocenianiu stopnia obrazy lub w razie obopólnej czynnej zniewagi, na przyznawanie praw obrażonego.

Art. 23.

Do zaistnienia zniewagi czynnej wystarcza zamiar. Dlatego zamierzenie się do uderzenia przeciwnika jest już zniewagą czynną.

Art. 24.

Jeżeli jedna zniewaga pociąga za sobą drugą, należy przy ocenianiu ich wielkości oraz przy przyznawaniu prawa obrażonego, trzymać się następujących zasad:

a) o ile obie zniewagi były jednej kategorii, należy przyznać prawa obrażonego temu, który pierwszy obrażony został;

b) jeżeli obrażony, na lekką obrazę reagował zniewagą cięższą — należy obu przeciwnikom przyznać równe prawa;

c) jeżeli obrażony na jakąkolwiek zniewagę słowną (wyjąwszy obrazy honoru obrażonego lub czci rodziny) reagował czynnie — stawia się w położenie obrażającego;

d) jeżeli osoba obrażona na własnym honorze, lub honorze żony, matki, siostry, narzeczonej, ojca, brata lub innej szczególnie drogiej osoby, reaguje czynnie — natenczas zyskuje równe prawa z obrazicielem pierwszym.

Art. 25.

W zasadzie jedna zniewaga pociąga za sobą tylko jedną sprawę honorową. O ile zniewaga raz już między tymi samymi osobami została honorowo załatwiona i powtórnie wywołuje przez jej powtórzenie zajście — natenczas obrazę należy uważać jako prowokację, a osobę, która się jej dopuszcza, za prowokatora.

Tego rodzaju sprawę należy przekazać władzom państwowym do ukarania.

Art. 26.

Przy obrazach zbiorowych decydują następujące względy:

1. jeżeli jedną obrazą słowną znieważono całe zrzeszenie (np. stowarzyszenie, rodzinę, korporację, klub itp.), wówczas wszyscy członkowie zrzeszenia, zdolni do działań honorowych losem wybierają z pośród siebie członka, który imieniem zrzeszenia sprawę podejmie;

2. jeżeli jedna osoba została przez całe zrzeszenie obrażoną, natenczas może spośród członków tegoż wybrać osobę, która ma zrzeszenie zastąpić;

3. jeżeli jedna osoba w jednym zajściu została obrażoną przez szereg osób, nie tworzących zrzeszenia, natenczas jak pod 2;

4. jeżeli jedna osoba w jednym zajściu znieważyła kilka osób nie tworzących zrzeszenia, wówczas pierwszeństwo w żądaniu satysfakcji przysługuje wpierw obrażonemu, o ile zniewagi są równorzędne. W razie przeciwnym najciężej obrażonemu.

Art. 27.

Przy określaniu sposobu zadośćuczynienia powinni zastępcy obrażonego zwracać uwagę na miejsce, w którym ich klient został znieważony — gdy przy zniewagach wyrządzonych w miejscach publicznych, warunki satysfakcji muszą być ostrzejsze.

 


POPRZEDNI ROZDZIAŁ

SPIS TREŚCI

NASTĘPNY ROZDZIAŁ