ś powagą i grozą płomienni -* * *
Niegdy
Stali si
ę dzisiaj wspomnieniem i echem,Wymys
łem ptaków, obłoków uśmiechem,Ci - niezast
ępni i ci - niezamienni.Dla gnu
śnych bogów są stróżami ziemi.Dla zakochanych - wzorem lub przysi
ęgą,Dla dzieci - dzie
ćmi, lecz bardziej pięknemi,A dla poetów - przyrówna
ń potęgą!Dla zmar
łych - lilią, wykwitłą za wcześnie,A dla rycerzy - ogniem i
żelazem,A dla u
śpionych - zaledwo snem we śnie,A dla mnie - niczym i wszystkim zarazem!
Za
ś dla rusałek, zrodzonych wód jaśnią,S
ą zaniedbaną w błękitach współbaśnią...