[JAK W PATETYCZNEJ CZĘSTO MELODRAMIE]

 

Jak w patetycznej często melodramie

Aktor - umyślnie przechadza się w mroku,

Stąpa leniwo, obojętność kłamie,

Wszelako zawiść i troskę ma w oku -

I przechodzących tam i owdzie czuje,

Stroniąc jak góral w porze kontrabandy,

A smętny, że nikt się nim nie zajmuje...

Tak jest kot dzisiaj, w dzień imienin Wandy.