GADKI

 

Pytasz: "Czemu?... gdziekolwiek są Amerykanie,

Choćby ich było tylko stu lub - ani tyle,

Mają dziennik, który się rozwinąć jest w stanie?"

 

*

Czemu? - bo wyżej złota cenią oni chwile -

Lecz gdyby mieli zwyczaj przez całe godziny

O polityce gadać - - - byłby dziennik wszędzie

I nigdzie... byłoby cóś, z czego nic nie będzie...

Skutki to wielkie!... lubo niewielkie przyczyny.

Mówisz: - Gdybyśmy byli jak Amerykanie,

Którym to jest właściwém..." -

- ... przerywam Ci, Panie -

Bo w żagle dmiesz, a nie chcesz dobywać kotwicy:

Amerykanie... któż są? - Europejczycy!