PIEŚŃ PRZYJACIELSKA PRZY KIELICHU

 

Niechaj kto wzdycha do zbytków,

Jest coś droższego od złota;

Nie żądam wielkich pożytków,

Niech żyje przyjaźń i cnota!

 

Tu myśli nasze mieszamy

W napoju, który pijemy,

Jednego człeka składamy,

Bo jedną duszą żyjemy.

 

To u mnie pierwsza przewaga,

Kochać się, to pierwsza rada;

Przyjaźnią wszystko się wzmaga,

Niezgodą wszystko upada.

 

Niech kłótnia szuka swej zguby,

Nam ręka z ręką się łączy;

Oto przyjacielskie śluby,

Które śmierć chyba zakończy.


SPIS WIERSZY