Sonet

 

Nie myśl o szczęściu! Nie myśl o miłości!

Dla nas ten owoc nigdy nie dojrzewa,

My rwiemy inny z przeklętego drzewa,

Co daje wiedzę bytu i nicości.

 

My znać nie możem uniesień młodości,

Bo już w kolebce truciznę nam wlewa

Widmo haniebnej i krwawej przyszłości

I do snu pieśni straszliwe nam śpiewa.

 

Więc młodość nasza mija bezpowrotnie

Jak błyskawica wśród bezpłodnej burzy,

Serce się nasze wypali i znuży,

 

I nic nie zdoła podnieść go istotnie -

A gdy nie możem żyć i cierpieć dłużej...

To na wygnaniu giniemy samotnie.

1869


ADAM ASNYK: POEZJE