A Varsovie, 8 III [1668].

Jedyna duszy, serca i wszystkich pociech pani i dobrodziejko, najśliczniejsza i najwdzięczniejsza Marysieńku!

Najpierwsza rzecz tu moja była, skorom się tylko rozgościł w Warszawie, posławszy po p. Ankiewicza, pytać go, co była za przyczyna, że zapisu tego na trzysta tysięcy, przy p. łowczym zostawionego, nie wpisał w księgi metryki; bo to od owej, którąm poniósł w Jaworowie konfuzji, gdy mi wiary dać nie chciano, tak suszyło serce i zdrowie moje, że tego żaden na świecie człowiek wyrazić by nie mógł. Tę mi tedy dał przyczynę, że niespodziewanie oddana wielka pieczęć teraźniejszemu p. kanclerzowi, który że do dworu nie miał konfidencji, zaraz do siebie metrykę odnieść rozkazał; a że p. łowczego pod ten w Warszawie nie było czas, bojąc się wielkiego na się kłopotu, musiał to miejsce próżne, gdzie było imię moje, zapisać czym inszym. Co się tedy nie stało, teraz to uczyniłem i zapisałem Wci sercu memu w metryce trzysta tysięcy, tak jakom przyrzekł słowo, na wszystkich dobrach moich; czego kopię z pieczęcią posyłam Wci sercu memu, a drugą dla większej pewności do grodu lwowskiego odesłać rozkazałem. Masz tedy Wć serce moje dożywocie na wszystkim i te trzysta tysięcy (osobny zaś zapis pour M. Marquis we Lwowie uczyniony na sto tysięcy); na starostwie jaworowskim i gniewskim dożywocie, i na pewnej wiosce, którąm teraz kupił pod Pielaskowicami. Na Stryju dlategom nie uczynił dożywocia, bo to jest pograniczne starostwo, wdowy go trzymać nie mogą; i dlatego się też starać kazałem nań o kupca. Solca jeśli dostanę, i na tym będziesz Wć moje serce [miała] dożywocie.

Z p. chorążym sandomierskim jużem się tu zgodził o tę sumę p. Radziejowskiego. Dać mu nam za niedziel cztery czterdzieści tysięcy i pięć, tj. dwanaście tysięcy w dobrej monecie, a trzydzieści trzy w tymfach i szelągach. Muszę tedy już rad nierad ostatka dopłacić, bo któż by to arendą taką sumę wytrzymać mógł? Już tedy przyjdzie dać pokój owemu srebru, którem chciał był tam we Francji dać sprawić, bo tu naglejsza tego potrzeba. Dlategom to wszystko wypisał, bo o śmierć idzie, której czasu i godziny żaden wiedzieć nie może.

Do księżnej Wiśniowieckiej posyłałem, która tu jest jeszcze, aby nam przyobiecaną czyniła satysfakcję. Odpowiedziała, że "cale nie wiem, co z tym czynić, bo nie mam skąd". A nawet, kiedy i o plac ten tu w Warszawie namienić kazałem, odpowiedziała, ,,żem i ten już oddała wojewodzie czernihowskiemu". Trzeba ją tedy już cale zacząć pozywać, co potrwać musi jaki rok. Szalbierstwa, równego temu, nikt nigdy pono nie widział. Kałuż, byle się tylko arendarz taki, jakiego Wć sobie życzysz, trafił, arendować się będzie; ale gdyby się i na tę kupiec z dobrymi trafił pieniędzmi, lepiej by ją także przedać; co przy woli Wci serca mego. Ogonki sobole posłałem Wci sercu memu par le courrier de M. l'Ambassadeur.

Miałem też nie mniejszą impacjencję widzieć p. Zawadzkiego i spytać się go, co by to był za mankament w tych, które się mu dało, ordynansach. Tak się tedy wywiódł z tego: naprzód, że tak, jakom rozkazał, zaraz in novembre oddał do rąk p. Formonta 4172 złotych, groszy 20; a to z reszty zbóż dawnych, bo gniewskie dotąd się jeszcze nie sprzedały, a skąd też inąd bardzo tam słaba intrata, bo to starostwo bardzo zrujnowane, i nie tylko od chłopów brać co, ale ich jeszcze zakładać potrzeba. Na dowód czego, że oddał do rąk Formonta p. Zawadzki tę sumę, oddał mi kwit tegoż Formonta, który posyłam do rąk Wci serca mego (tylko go gubić nie potrzeba!) na konfuzję tych szalbierzów, z którymi więcej sprawy by mieć nie potrzeba ponieważ in novembre odebrali 4172, jako sam uznawa, a aż in februario wyliczyli Wci sercu memu, i tylko tysiąc pięćset złotych. Toć rozumiem, że w tym terminie wolen p. Zawadzki. Co zaś do drugiego, pytałem o te rzeczy, któreś Wć miała dać dla księżnej rodzonej mojej; o te powiedział, że ich na oczy swoje nie widział. Słyszał, powiada, nieraz, żeś ich Wć posłać przez niego miała, ale mu ich nikt nie oddał. Czyniłem inkwizycję i z szypra, ale i ten pod przysięgą zeznał, że mu nie oddano, tylko dwoje drzewek pomarańczowych, które przywiózł w cale, i pudełko z pomarańczami. Komuś tedy to Wć zleciła oddać, trzeba by około tego uczynić inkwizycję. Na guziki, ponieważ tam tak ciężki kredyt, lubo sobie wielki uczyniwszy gwałt, kazałem wyliczyć tysiąc talerów i oddać jeszcze do rąk tegoż p. Formonta, -

Sejm się też rozerwał wczora; na której sprawie, rozumiem, że się Wć domyślisz. Jakie tedy stąd u nas znowu zamieszanie, snadno uważyć. Bo nieprzyjacielowi zewsząd otworzyliśmy wrota, nie konfirmowawszy traktatów ani się z Kozakami uspokoiwszy, a wojska tak mało miawszy. Ekspensa przy tym moje tak wielkie, którem ważył na potrzebę rzeczypospolitej, posiedzą co wiedzieć póki, i ten koszt, który się ważyło na wyprawę, ni w co poszedł. Owo zgoła, tak będzie źle, jako nigdy gorzej. Pospolitego ruszenia wszyscy się napierają. La Poudre ma taki fawor u wszystkich, jakiego żaden większego; a najbardziej z pewnej mowy, którą miał Orondate przy samym zerwaniu. Ci wszyscy, co przedtem byli en faveur du peuple, za nic teraz nie stoją. Przysłano mi też przywilej na buławę wielką, ale że nie na dożywotnią, tak jaki był przedtem zwyczaj, odesłałem ją nazad. Nie wiemże, jeśli tego przywileju jutro nie poprawią. Toute la noblesse przysłać mają jutro au Sylvandre, żeby chciał być ich chef, czego Apothicaire bardzo nie życzy, a byłoby mu przecie z tym lepiej niż gorzej. -

Ja stąd, da P. Bóg, pojutrze wyjeżdżam. Nie rezolwowałern się jeszcze, jeśli wprzód do Częstochowy, czy-li do Białej na chrzciny; lubo o zlężeniu żadnej jeszcze nie masz wiadomości.

Za pieczątkę wielce dziękuję Wci sercu memu; trzeba było jakie na niej kazać wyrznąć cyfry. Nowin żadnych mi Wć nie oznajmujesz z tej przyczyny, że nikt u Wci nie bywa. A dla Boga, M. Marquis, który mieszka au palais, wiem, że wiedzieć ma o wszystkim, ustawicznie będąc przy dworze; a choćby też płacić po taleru, jako płaci p. referendarz, na miesiąc czy na tydzień temu, który mu o wszystkim wypisuje.

Guziki te diamentowe skoro się przyszyły do czarnej sukni, bo w inakszej nie chodzę, niepodobna rzecz nic piękniejszego! Jeden drugiemu lustr cudowny daje. Nie mogli się ich wszyscy napatrzać i a Mme Denhoff niesłychanie się podobały. Konie te, któreś Wć kupiła, bardzo piękne; ale i szor dziwnie do nich piękny. Ale i kareta tak piękna, że żaden nie wierzy, żeby w Żółkwi robiona. Sześć też koni tureckich pewnie nie oszpeciły. Wszystko piękne, ale i rozchód nieszpetny; bo na tydzień, na same strawne pieniądze tysiąc talerów wychodzi. Daj Boże, żeby się Stryjem samym z tego wypłacić, lubom tu sobie nic i za makowe nie sprawił ziarno. -

Co strony etablissement, już rozumiem. Ale nie rozumiałem, żebyś Wć była tak dobrej pamięci, której więc sobie Wć nie przyznawasz, że pomnisz od pierwszej nocy ożenienia naszego. Jakożkolwiek widzę, że pisać o tym na nic się nie przyda; że jednak nie zmyślam, to com mówił i o czym tak wiele razy pisałem, tak znaczne to jest w oczach wszystkich du Bouquet przeciw la Poudre changement, że począwszy od panny ksieni, aż do p. Grabianczyny, wszystkie z podziwieniem to uważały, to jest drugą bytnością we Lwowie i podczas odjazdu. Jam to już wszystko P. Bogu oddał i, żadnego się na tym świecie nie spodziewając plezyru, o jedną już łaskę bożą i sławę po sobie dobrą starać się będę. Luboby mię i żadne nieszczęście potkać nie miało, tedy naturalement do jesieni mnie wytrwać niepodobna, chyba żeby inną na się wziąć naturę.

Chłopca ruszać aż w jesienne deszcze ani radzę, ani odradzam. Niech się dzieje wola boża i Wć racz nim dysponować, jako się będzie zdało, lubo go wziąć, lubo zostawić. Gdyby się jednak tam zostać miał, tym by jeszcze ciężej i przykrzej z tamtych oddalać się Wci krajów. Imię albo raczej przezwisko takie mu dać, jakie się będzie zdało Wci. Dobra nasze pryncypalne Złoczów a Żółkiew; starostw także wiesz Wć imiona.

Kartę tę, którą przysłał p. doktor, przeczytałem, uważałem i zrozumiałem, że za łaską bożą nie masz nic niebezpiecznego, Jechać po Wć serce moje rzecz mi niepodobna podczas takiego zamieszania i niebezpieczeństwa, boby na to trzeba pozwolenia całej rzeczypospolitej; chyba żeby cale porzucić, czego sama nie życzy Astree. Przyjdzie tedy cale desperować, kiedy to już rok dochodzi, a i na drugi dobrze się zamierza, i od samego nieba szukać konsolacji; bo któż ten wiek nagrodzi, który się tak marnie traci, ile mnie, com tak długi wiek, spuściwszy się na samą fortunę, tej oczekiwał szczęśliwości. Ja przecię tego pojąć nie mogę, jako tak subtelne ciało i kompleksję tak długimi oni chcą morzyć lekarstwy, do których natura tak się przyzwyczai, że za własny będzie ich przyjmowała pokarm. Kto radził w Warszawie zostać na te lekarstwa Wci sercu memu i kto wmówił szkorbut w Wć i drugą chorobę niepotrzebnie, niech P. Bogu odpowiada. Jam musiał na to pozwolić i zwołać doktorów, kiedym żadnym sposobem tego nie mógł wybić z głowy Wci. -

Naturaliser notre fils nie potrzeba. Jmp. Sieniawska teraźniejsza urodziła się we Włoszech, i tysiąc takich. Nie masz tej u nas ceremonii. Trzeba wcześnie myśleć, do kogo adresować les confitures en cas, gdyby le Soucy odjechać miał. Ja bym rozumiał, żeby ich adresować ze Gdańska a M. le Referendaire.

Co strony naszego małego, jam cale tak był właśnie z mała:

ustawicznie katar, tak że w nocy otworzywszy gębę sypiać-em musiał, a poduszki pełne były flagmy. Ja że na miejscu nigdzie bawić się nie mogę, tedy i listy od Wci z trudnością mi przysłane będą. Że nie odpisuję ichmościom na listy, nie inna przyczyna, tylko żem cale po francusku zapomniał. Nawet i w listach Wci serca mego siła już zrozumieć nie mogę. Trzymasz Wć, widzę, dobrze słowo, que vous vous accoutumerez, que vous ne vous soucierez pas de moi et de mes plaisirs; nie trzeba wątpić, że i żyć beze mnie przyzwyczaisz się Wć. Zostawam zatem uniżenie, pocałowawszy we wszystkie śliczności, tym, co zawsze. By się też najbardziej odmienić chciano, mnie tego natura, wiara, sumnienie i słowo tak wiele razów dane nie pozwoli, i żadna mię rzecz nie rozgrzeszy, choć z daleka. Póko tylko duch w ciele, kochać będę i żadnej w tym mody ani rady chwytać się nie będę. A M. Marquis et Madame mes tres humbles respects, et a M. Chevalier mille baisemains. Chłopiec niech zdrów roście na chwałę bożą.

Więcej niepodobna, bo już czwarta z północy, a inszego do pisania nie mam czasu, bo cały dzień cztery pokoje u mnie tak są pełne, że się tylko nie rozwalą. Zrozumiewam z listu, że Wć moje serce powątpiewasz, abym miał dać ordynans p. Zawadzkiemu do przesyłania pieniędzy. Nie wiem, w czymem się tak przeniewierzył i czym bym też sobie na lepszy kredyt zarobić mógł. -

P.S. - Le blanc-seing pour le plein pouvoir posyłam Wci sercu memu. Jeśliby nie miał być ważny, że to cyfry, nie pieczątka, to drugą pocztą poślę z wielką pieczęcią Wci serca memu.

Adio, moja panno, choć o mnie ani dbasz, ani we mnie kochasz. Kiedy tego smarkacza brzuch zaboli, to Wć umierasz, a kiedym ja w Warszawie na nogę, a we Lwowie na katar chorował, toś mię Wć i po całym dniu nie widywała, nie tylko żeby to było miało co zaturbować Wć. I teraz, gdyby przyszło wyjeżdżać z Paryża, dam na to szyję moją, że się za jeden pacierz wyleje więcej łez, niż przez dni kilka w tak wielką ze mną rozjeżdżając się drogę. Dlatego też już cale ni ocz na świecie dbać nie będę, straciwszy, com miał najkochańszego na świecie. A do tego wspomnieć bez niesłychanego żalu niepodobna, że się tak drogi utracił czas; a jeszczem był, jak na złość, niesłychanie zdrowym. Teraz w jednej nodze niesłychanie mię rumatyzm, czy nie wiem co, turbować począł. Drętwieje mi bardzo i żadną miarą stać na niej długo nie mogę. Będzie tego i więcej z tak ciężkiej melankolii i ustawicznego się gryzienia; czego Wć nawet i nie pożałujesz. Dziś dają tu znać z Kamieńca, pewną turecką obiecując wojnę. Niech się dzieje wola boża a prędki tej mizerii, której już dłużej znosić niepodobna, koniec.

 


LISTY DO KRÓLOWEJ MARYSIEŃKI