ABRYS  ŻYWY NIE ŻYWYCH,  PORADA  i  PARADA  z  UMARŁYCH 
SALA OSOBLIWYCH PORTRETÓW PEŁNA

albo
MEMORYAŁ ALFABETYCZNY

OSÓB Pamięci, albo zapomnienia godnyCh  to kredą ad Cultum, to węglem ad detestatiionem

NOTOWANYCH
Na Teatrum tych Nowych Aten
WYSTAWIONYCH

ADAM najpierwszy na Świecie Człowiek,, wszelkiej Sciencyi Autor, wykłada się z imienia Homo, albo ziemski, albo rudy, żółty, iż z takiej ziemi koło Damaszku Kraju, Wszechmocną BOGA jest ulepiony ręką, w staturze trochę roślejszy nad ludzi teraźniejszych, według Tirina Autora. Był Przodkiem i Arcy Ojcem plemienia ludzkiego. Póki w Raju mieszkał, & quidem tylko dni 8, według Pereriusza i Sallana, był in statu virginitatis, stamtąd rugowany, wstąpił w Stan Małżeński z Ewą, z żebra swego, gdy spał, wyjętego, i na niewiastę mocą Boską transformowanego, według Ś. Hieronyma.

A podczas Potopu uniwersalnego Kości jego w Korabiu złożono i konserwowano, według Korneliusza a Lapide i Saliana. Miał ADAM mądrość i wiadomość wszelką rzeczy przyrodzonych i wielu nadprzyrodzonych; słowem: infusam od BOGA scientiam. Był Filozofem, Astronomem, Teologiem &c. On wszelkim zwierzętom, ptastwu (Mądrością spenetrowawszy naturę) podawał genuine imiona. On o świata potopie i innych przyszłych Awanturach, według Józefa Żydowina, w Księdze Antiquitatum zostawił Synom swoim Proroctwo i różne arcana nauk.

ATLAS był to Król Maurytański w Afryce, z taką nauki i rozumu biegłością, iż on pierwszy Słońca i Księżyca biegi upatrzył i światu opisał. Stąd Poetom do bajki podana okazja, jakoby Atlas okrąg świata na swoich dźwigał ramionach.

ALBERTUS Magnus Błogosławiony, w Lawindzie w Szwabii (Svevia) urodzony, z Hrabiów albo Graffów Waldstetten idący, Zakonu Ś. Dominika praeclarum Jubar.

Jakiś tego Ś. i Mądrego człeka wziąwszy imię na siebie, wydał Książki de Mirabilibus, ale pełne zabobonów. Jakiś drugi pod tegoż Ś. człeka imieniem wydał światu opus de secretis Mulierum, co wszystko nie jest Albertusa S. ale jakiegoś rozpustnika niegodziwa lukubracja.

AVERROES, sławny z kunsztu i scjencyi Lekarskiej, zwany Commentator Philosophus; który w Kordubie Mieście Hiszpańskim przebywał, człek niezbożny, z Chrześcianina Żyd, z Żyda Mahometanin, ledwo nie Atheista, to jest sine DEO. Żył około Roku 1181, kiedy i Awicenna. BOGU ujmował nieskończoności, Opatrzności i wiadomości rzeczy niżej miesiąca się dziejących, BOGU i ludziom, wolności. Sobie i wszytkim wyperswadował licentiam grzeszenia. Trzymał, iż w człeku dwie Dusze śmiertelne, jedna sensitwa, druga vegetativa, a zaś trzecia jest, mówi, Rationalis, a ta nie jest formą ciała, ale tylko ciała assistentką. Tej nierozumnej nauki jego chwycił się był nietakt Petrus Joannis, ale Roku 1311 na Wienneńskim Koncilium za Klemensa V z Averroesa i swoją nauką wyklęty. Gdyż według tej opinii żadnego nie było meritum i demeritum, cnoty i grzechu. Druga, gdyby Dusza rozumna byłaby tylko assistującym Duchem, szła by ta konsekwencja, że on ani rozumi, ani chce; actiones enim sunt suppositorum. A co większa, ani człek by był i zwał się rationalis, jako okręt nie zowie się rationalis, choć nim dyryguje flis rationalis, człowiek.

BEROSUS Chaldejczyk, Astrolog i Historyk, od Ateńczyków w Szkole publicznej statuą uwenerowany z językiem złotym, iż ich uczył po Chaldejsku mówić i umieć Astronomią, którą sciencyę najlepiej umieli Chaldejczykowie. Jedni jemu, drudzy komu innemu 5 ksiąg Antiquitatum Chaldaicarum przypisują. Był tej powagi i charakteru u Chaldejczyków, co Kapłani u Egypcyanów; alias był publiczny Annalium Annotator, dzieje Królów opisujący i u siebie konserwujący publiczne Archiwum, . jako świadczy Metasthenes in libro de Judiciis temporum. Żył po stworzeniu świata Roku 3460, czyli 3000 laty przed Chrystusem.

Hieronymus CARDANUS z Mediolanu Xięstwa Włoskiego oriundus, Medyk i Matematyk sławny, powierzchowny Chrześcianin, a w sercu Ateusz. Nauczał w swych księgach blaspheme & impie, że Prawo starozakonne Żydowskie wyszło od Saturna. Nowy zaś Zakon, albo Ewangelia, od Jowisza i Merkuriusza; a zaś Alkoran Mahometa od Słońca i Marsa. Trzymał, że Świat ten jest wieczny; że człek pierwszy z zgnilizny się urodził, jako myszy albo żaby; że opętanych niemasz, ale to pochodzi z czarnej żółci, albo cholery. Czarta i Piekło policzył między bajki. Sam śmierci swojej prognostykował sobie czas; a że się tak nie weryfikowało, sam siebie głodem umorzył, aby się fałszywym nie pokazał Praktykarzem. Umierał na Świętym miejscu, utinam, świętobliwie, alias w Rzymie Roku 1576. Popisał Księgi Regulas Algebraicas, De consolatione Libros 3. De subtilitate Iibros 21, De Sapientia; ale te obie ostatnie zakazane czytać, póki by nie były purgowane.

Nicolaus COPERNICUS z Torunia Polskiego, Polsko Prusak, Kanonik Warmiński. Uczył w Rzymie Matematyki. Powróciwszy do Ojczyzny, cały się udał do Gwiazdarskiej nauki. Obserwacje jednak.swoje Matematyczne aż w lat 36 na wielkie godnych Ludzi prośby wydał na świat, Pawłowi III Papieżowi je przypisawszy. Trzymał takowe Sistema, że okrąg ziemi koło słońca śwój bieg odprawuje i obrót, którą sentencję zakazała była Stolica Apostolska, iż przeciw Pismu Świętemu. Ale tych wieków chwytają się jej niektórzy. Umarł Roku 1543.

DIOGENES Filozof Cynicus, bardzo sławny. Cynikami się (sciendum) ci zwali, którzy za Antistenesa Filozofa szli zdaniem czyli od Cynesarge miejsca, na szkołę ich deputowanego, czyli od psiego kąsania, iż bez braku i respektu każdemu dojadali, czyli, iż wszytkim na świecie gardzili i byli in temperatissimi. Był uczniem Antistenesa ucznia Sokratesowego, Cynicznej szkoły Mistrza, cierpliwości miłośnika, wzgardziciela bogactw, które porzuciwszy, przy jednym został się płaszczu. Zwany ten Diogenes in diem vivens, iż tylko na dziś starał się o pożywienie, które sobie ostiatim wykwestował. Mieszkanie jego najczęstsze było w bramach i przysionkach, w beczce, którą ruchomą, toczącą się zwał gospodą. W zimie beczkę tę, w niej się skurczywszy, obracał ku południowi dla ciepła, w lecie na północ dla uniknienia gorąca. On to, jako świadczy Laertius, przyszedł do Ąten, wystawił kram mądrości. Obywatel Ateński, wielkiej rekognicyi, nad tym zadumiały, posłał groszy 3 do tego osobliwego kramarza na kupienie mądrości.Diogenes za małą kwotę dał wielką rzecz i mądrość takową: We wszytkich, rzeczach patrz na koniec. Alexander Wielki, gdy go wizytował i chciał go po Królewsku regalizować, prosił Króla o to jedynie, aby mu do czytania od słońca nie zasłaniał, mówi Plutarchus in Apophtegmatibus. Na co rzekł Alexander: Diogenes esse vellem, nisi Alexander essem. Lat mając 90 umierał i w ziemi nie kazał się grzebać, ale pod niebem złożyć, kij przy sobie położywszy, aby bestie żarłoczne od trupa swego odpędzić miał czym; a ten testament czynił żartując z ludzi i nauczając, iż jedno to jest jak w ziemi od robactwa, tak na powietrzu od ptastwa być strawionym. Spytał jednej czarownicy, jak by między ludźmi nabył excellentiam, poradziła mu, aby monetę fałszował; co jeno począł czynić, z Ojczyzny wygnany, udał się do Aten, potym od Scytala morskiego rozbójnika schwytany, Xenialowi Koryntckiemu przedany uczył dzieci jego. Piszą o nim, gdy Antistenes uczniów od siebie rospuszczał, on go się puścić nie chciał, choć mu kijem groził. Płaszcza podwójnego dla ciepła zażywał, torbę miał za spiżarnię i piwnicę, podporą mu w starości była maczuga czyli wegiera.

Desiderius ERASMUS z Rotterdamu Miasta wielkiego w Hollandii, z Kanonika Regularnego Ś. Augustyna, vagus uczony według świata powiadają człek. Mieszkał w Klasztorze Stein blisko Rotterdamu, potym różne z nieukontentowania obiegł Akademie. Pisał daleko od modestyi niektóre zdrożne Opera, potym i w Pismo Święte zawalanemi wstąpił nogami, wiele złych naniósł jajów, które wysiedział potym Marcin Luter.

Akatolicy mają go za swego Doktora i Sekwitę; Katolicy zaś większe mają racje na swojej go mieć stronie. Graweson Autor wiele textów z listów jego cytuje ad vexam Lutrów i Kalwinów. Ze zaś w tłumaczeniu Pisma Ś. nad Ojców Świętych zdanie swój preferował rozum, Ballarminus Kardynał kładzie go inter Semi-Christianos, Possevinus radzi wygluzować z ksiąg Katolickich, Stapletonus mówi, że to był Errans mus. Uczony Francuski, Opat de Marsolier, broni go od tej złej o nim opinii, aby miał być Herezją zarażony, gdyż go wielu Kardynałów, Biskupów, Królów, Xiążąt, Doktorów listami swemi dosyć pochwalili. Owszem Leo X, Alexander VI, Klemens VII, Paweł III Papieże Listy swoje do niego pisali, do Rzymu go jako wielkiego Doktora zapraszając i na Sektarzów wieku onego animując. Paweł III Biskupią mu deklarował Infułę. Opera jego w Lugdunie Hollenderskim wydane są w dziesięciu Tomach Roku 1703, ale niektóremi zarażone błędami; a to pewnie od Heretyków teraźniejszych.

FILIP, szpetnej Sekty między prostakami, bo zwyczajnie malus corvus, malum ovum, alias Filippowców Autor i Promotor.... Wzięła się ta HEREZJA Filippowa za Cara Alexego Michałowicza i Nikona, który .to Nikon z prostego Mnicha, siedzącego w jamie lat 6 przy klasztorze nad Kozim jeziorem, zjednał sobie świątobliwości opinię, został Ihumenem tegoż klasztoru, Archimandrytą nowego Spasa, Metropolitą Nowogrodzkim, potym Krutyckim, tandem Patriarchą pierwszym Moskiewskim i sważorem, aby w Moskwie był Papieżem trzeciego Rzymu, alias Moskwy, bo jeden stary Rzym jest w Włoszech, drugi Carogród, a to trzeci. Poprawił on błędne księgi, ale ślepe i proste Pospólstwo akceptować nie chciało. Jako też Czercy Manasteru Słowickiego (w którym Mnichów mają za świętych ludzie prości) tej korrektury ksiąg przyjąć nie raczyli a signanter Czerniec prosty FILIP ledwo Azbuki umiejący, to jest trochę czytać, nieprzyjął. Za tym pryncypałem wiele poszło Sekwitów, wiele errorum do schizmy przydali. Za to wszyscy wygnani z Moskwy, ale mała to kara dla godnych ognia i tortur. Będąc wygnani, najpierwej osiedli w Rzeczyckim Powiecie przy Chalcu za Homlem i pod Łojowem, stamtąd w Polskie Ukraińskie zbliżyli się kraje. Strzygą się jak Laicy w Zakonach, nigdy nie golą, na plecach do koszuli mają łatę przyszytą na kształt kaptura, pod szytą koszulę rozerżniętą, w białych siermięgach chodzą. W Cerkwiach Schizmatyckich i Uniackich nie bywałą; krzyża ni wody święconej nietykają. Język mają Rusko Moskiewski i ritus niby Graecos. Z Dziewkami zmarłemi, by w panieństwie na świat tamten nieszły, wszeteczność wywierają.

HOMERUS, od ciemnego wzroku tak od Greków rzeczony,. a przedtym zwał się Melesigenes, że nad rzeką Meletus blisko Miasta Smyrny urodził się laty około 160 przed założeniem Rzymu, a przed Chrystusem laty 836. Jego Familia na Wyspie Chio rozmnożona zowie się Homeridarum, z której Hellanicus sławny. Był ten Homerus Princeps Wierszopisów Greckich, tak. estymowany, że siedm Miast Greckich, tu wierszem wyrażonych o jego u siebie urodzenie certowało:
Septem urbes certant de stirpe insignis Homeri,

Smyrna, Rhodos, Colophon, Salamis, Chios, Argos, Athenae.

Dwoje napisał Opera, jedne w oblężeniu Ilium Miasta Trojańskiego i nazwał tę księgę Iliadem, drugie Opus, Odysseam, to jest błędy, peregrynację Ulyssesa. Opus jego znalazłszy w bogatej szkatule inter spolia Dariusza Króla Perskiego, Alexander Wielki, za najdroższe poczytał kleynoty.

Joannes HUS, albo HUSSUS natione Czech, Kapłan, vocatione Praskiej Akademii Magister Artium, potym Rektor tejże Akademii, dowcipu ostrego człek, mówca, Dialektycznemi. subtelnościami z gustem się zabawiający, a nowych się chwytający opinii; stąd poznać, iż się chwycił błędów Heretyków Waldensów i Jana Wikleffa Anglika, których wprzód nauczywszy się Petrus Payne Wikleffista, i uciekłszy z Anglii do Czech, uczynił ich Hussowi kommunikację, a te były niezbożne Pisma i sentymenta Wikleffa, które do rozumu i serca wlot przylgnęły Hussa. Hus jak gęś na wodę na złe nowinki promptus, sam pochwalił i drugich począł nauczać. A lubo zrazu 45 Wikleffa jako Heretyckich artykułów na walnej Sessji całej Akademii Praskiej i całego Narodu Czeskiego w Pradze wyklęto było m praesentia, & ex suffragio Husa jako Akademika najprzedniejszego, jednak też same potym trzymał mordicitus i uczył, swoich przyczyniwszy errorów, i Czeskim wydawszy językiem książki tych błędów pełne, za drogi prezent Panom rozsyłał. Przywiązał się do niego Hieronymus Pragensis, także Czech, w Praskiej Akademii Magister Artium, zawołany Kaznodzieją. Ci oba błędną rozsiewali naukę; chwytało się niezbożne nasienie serc Czechów, ile prostych, lubo i ten Hieronim namienione Artykuły Wikleffa zganił był i podpisał sentencję na ich kondemnację. Namnożyło się Hussytów Heretyków, którzy Panów zabijali, Kościoły, Zamki, Dwory rabowali, palili, godnych wiele Prałatów i Xięży różną gubili śmiercią, a to za Wacława Króla Czeskiego oraz Cesarza Rzymskiego bardzo rozwiązłego. Sbinko Lepus Arcy Biskup Praski, chcąc ten ogień przygasić, już dosyć rozgorzały, złożył Synod, doniósł Apostolskiej Stolicy, a ta zakazała prywatnie i publicznie nie uczyć Artykułów Jana Wikleffa przez Hussa akceptowanych. Nic to Hussa nie wzruszyło, wszędzie swych błędów nauczającego przy pobłażaniu Wacława Cesarza, a tym bardziej po śmierci pobożnego Arcybiskupa wspomnianego Sbinka, a nastąpieniu innego na Arcybiskupstwo Praskie niejakicgo Albika Czecha, avaritiae monstri i dyssymulatora, począł się jad Heretycki szerzyć po Czechach. Hus do Rzymu od Jana XXIII Papieża pozwany, nie stawił się, tylko przez Prokuratorów, za co wyklęty; ale tym jeszcze więcej zirrytowany Hus, na Papieża złośliwe otworzył usta; aż Papież namieniony w Konstancyi Roku 1415 złożył Koncilium Generalne, na tym osądzony za Herezjarchę Jan Hus, artykułów jego 30 wyklęto w sessji 45, złożony i degradowany z Kapłaństwa, w Mitrę ubrawszy papierową z wymalowaniem na niej czartów i z inskrypcją taką: Hieresiarcha, sądowi świeckiemu oddany, z dekretu Zygmunta Cesarza żywcem spalony, z wielką cierpliwością (bodaj za Chrystusa, nie przeciw niemu) prorokując, iż urodzi się Łabędź z popiołu jego, ale te na Ren rzekę, jak się spalił, wysypane.

Athanasius KIRCHER rodem z Fuldy, Miasta Buchonii w Niemczech, Zakonu Societatis JESU, Mąż wielkiego i ciekawego rozumu, wszytkich starożytności compendium, Filozof, Matematyk, Teolog, w językach orientalnych i Europejskich wielu bardzo biegły, rzeczy naturalnych i niedościgłych badacz ad fundum penetrujący. Ksiąg wiele popisał w różnych, osobliwie Matematycznych materiach. Ja mam sobie za szczęście, żem czytał jego Mundum Subterraneum in folio wielką księgę, 2. Arcam Noe, 3. Turrim Babel, Aedypum Aegyptiacum, Chinam illustratam i z tych. jego ksiąg wielem się nauczył, jako często cytuję tu  w moich Atenach. Uczył Matematyki w Wircemburgu, Awenionie, w Rzymie, gdzie też umarł.

MERCURIUS (po Grecku Hermes) TRISMEGISTUS, to jest ter magnus, bo Filozof,. Kapłan, Król, gdyż u Egypcyanów z Filozofów Kapłani, z Kapłanów Króle. Żył w Egypcie za czasów Mojżesza, Dziada z Matki miał Atlasa Astrologa, wszytkiej mądrości u Egypcjanów Ociec, Mistrz, inventor, promotor. Stąd w liczbie Bogów policzony tam, według Cicerona. Napisał ksiąg 36 tysięcy; czyli według Kirchera tyle miał i uczył sistematów pewnych Hieroglificznych. Inni zaś mówią, że owe ksiąg 36 tysięcy, przytym 525 zostawił światu, o mądrości Egypskiej, których Klemens Alexandryjski za swego wieku naliczył tylko 33. Wydał o Medycynie ksiąg 6 i o Kapłanach pisał. Sciendum i to o nim, iż u drugiego Xiążęcia Egyptu, Misraim zwanego, był Konsiliarzem. Charaktery jego do pisma były zwierząt, drzewa, kwiatów figury. Żył laty przed Chrystusa Narodzeniem 1380, a według drugich laty 1400. Zgoła był dawniejszy od Platona i od Pytagoresa, i nad samych siedmiu Greckich Mędrców, bo ci żyli przed Chrystusa Narodzeniem 200 laty.

SOCRATES Ateńczyk Filozof, Archelausa uczeń, Mistrz Platona, w czystości i sprawiedliwości nulli comparabilis, Etyki albo Moralnej Teologii pierwszy Autor, Xantippy żony ustawicznie gderającej nie czuł szturmów, która tak była w złości niecierpliwa, iż stół wywróciła, przy którym mąż Sokrates z Uczniami dysputował. Że nowych Bogów przyczyniał, o starych źle trzymał, dwieście ośmdziesiąt i jedną Ateńskiego Senatu kondemnowany sentencjami. Więc sam sobie miał dać truciznę. Pliniusz w Historii Naturalnej w księdze 7 w Rozdziale 19 mówi o nim: Socrates nunquam risisse perhibetur, sed vultu nec hilari, nec turbato conspicuus. Mawiał: Quae super nos sunt, nihil ad nos pertinere. Tertullianus o nim mówi: że on był Animal gloriae dla próżnej chwały. Umarł przed Chrystusa Narodzeniem laty circiter 428.

KONKLUZJA Tej TRZECIEJ CZĘŚCI 
Tres
digiti scribunt, caetera membra dolent.

To jest prawda, że Pióro nie jest cep, ni radło,
Ani pług, ni siekiera, ani też zwijadło,
A przecie sfatygować, tak zwykło Pisarza,
Jak pług, istyk oracza, a bika mularza.
Trzy palce tylko piszą, wszytkie ciało boli,
Jakbyś go zebrał z krzyża, tak człeka zniewoli,
A dopieroż co oczom, z niespania, czytania,
Wyrządza się z kilkuset książek wartowania.
Komponując, gluzując, przenosząc na czyste,
Jak to mozół jest ciężki, ty sam widzisz, Chryste!
Ale niemam za ciężkość, gdy rzucam przed Tronem
Twoim Trójco najświętsza, z głębokim ukłonem,
Czytane i pisane punkta, limy, słowa,
Z tym, gdy czyja pogani, lub pochwali głowa.
Więc Przyjmij o mój Stwórco, który świat na palcach
Trzech nosisz, tę Część Trzecią, i daj po padalcach
Jadowitych, zazdrosnych, chodzić nic nie czując,
Albo też czuć z zasługą, a tak tryumfując.

DAMY MĄDRE

Debora, Sędzina Ludu Bożego, quae sedebat & judicabat Populum. Katarzyna Alexandryjska 50 Krasomówców Filozofów Victrix. Minerva, dla tego pro Dea Sapientiae miana. Erinna Poetria, sławna Wierszopiska. Korinna, Epigrammatów i Elegiów, alias z konceptem i żałosnych wierszów kompozytorka. Sapho na Insule Lesbus, różnych wierszów kompozytorka. Aspasia Milesia uczona Dama, Filozofka i Oratorka, Sokratesa i Periklesa Oratora Mistrzyni, a potym od Lekcji ad Lectum poszła, Żoną tegoż Periklesa zostawszy, Plutarchus in Pericle. Zenobia w naukach i języku Łacińskim, Greckim, Egypskim ante eruditos, w Męstwie ante Viros, Królowa Palmyrorum, w Syryi Sapora Króla Perskiego Victrix, od Aureliana Cesarza Rzymskiego Victa, w Tryumfie prowadzona do Rzymu i słusznie, aby in Orbis Capite ta mądra znajdowała się Pallas. Diotyma Filozofka, Sokratesa po Aspasii Magistra. Fabiola Romana w Piśmie Świętym biegła, od Świętego Hieronyma estymowana. Proloa, Adolfa Pro-Konsula Żona, wiele na chwałę Chrystusa pisząca, teste Baronio sub Anno 393. Eudocja, Teodozjusza młodszego Cesarza Greckiego Żona, Wojnę Perską wierszem opisała. Isora Uvarrola, Weroneńska Panna, we Włoszech Filozofka, z Mikołajem V, z Piusem II korrespondująca, Dialogu Kompozytorka. Kassandra, Wenecka, Dama, miasto kądzieli księgę, miasto wrzeciona pióro, miasto igły, stylem się bawiła, Politanus. Espi, Boecjusza Żona uczona. Amala Sionta, Alarika Króla Matka, w Greckiej, Łacińskiej nauce doskonała, według Platiny. Sylvia, Ruffina Konsula Siostra, Zakonnica, nie jednego tysiąca wierszów Lectrix, nie iednego Authora po siedm razy przeczytawszy. Cornelia, Matka Grachów wiele pięknych i mądrych Listów Autborissa, według Cicerona. Rosuitta, Niemieckiej Nacji Panna, dzieł Ottona I Cesarza Wierszopiska.

DAMY HEROICZNE

Judith, Tryumfatorka Holoferna. Amazonki, osobliwie Penthesilea ich Królowa. Tomiris Królowa Tatarów. Zenobia Palmyrerów Królowa mądra i odważna; tandem od Aureliana Cesarza zwyciężona, wiedziona w Tryumfie do Rzymu; o co gdy Aurelianowi przymawiano, że z baby tryumfował, odpowiedział: Nihil me pudet de Femina triumphasse, quae virtute plusąuam virili sit praedita. Za Libusy, Xiężny Czeskiej, nowe nastały Amazonki w Czechach, stroju Męskiego, oręża, konia zażywające Mężów własnych zabijaiąc. Największa ich Pryncypałka była Ulasta, która że przeciw Przemysławowi Czeskiemu rebellizowała, z swoim Babilońskim to jest babskim Wojskiem zniesiona. Kamilla, Wolsków we Włoszech Królowa, Turnusowi na Eneasza znaczne dała posiłki, według Wirgiliusza.

SZPETNE OSOBY

Proteusz, Wulkana i Minerwy Syn, dla szpetności w ogień się rzucił; u Owidiusza: Des tua succensae membra eręmanda Pyrae. Tersites, cud szpetności. Wenustia, Niewiasta o trzech zębach, czoła pomarszczonego, ust wypukłych, szerokich, otworzystych, u Marcjalisza.

ŁAKOMI ZBYTECZNIE

Judasz zdrajca, złota appetyczny, Towar miał nieoszacowany, a przedał tanio. Achilles Ciało Hektora przedał Priamowi, według Wirgiliusza: Exanimumque auro corpus vendebat Achillis. Dariusz łakomca i po grobach szukał złota, tam Semiramidy przeczytawszy Nagrobek taki: Quicunque Regum post me futurorum pecunia indigerit, recluso conditorio sumat inde quidquid visum fuerit. Otworzył ten grób, nic nie znalazł, jeno Lekcje dla siebie: Nisi malus fores & avarus, mortuorum loculos non moveres, Herodotus. ACHAEUS Król Lydów nowe na Poddanych wkładając podatki, od nich nad Paktolem rzeką złotopłynną, głową, na dół obieszony. Łakomy był i Krezus i Krassus, złotem w gardło lanym od nieprzyjaciół nasycony Partów. Łakomi Heliogabalus, Kaligula, &c.

DALSZE MIRANDA O LUDZIACH ALBO NA POSTRACH LUDZI UCZYNIONE

Za Damaza Papieża w Rzymie znajdował się Męszczyzna po 20 Żonach ślubnych wdowiec; w też czasy i Wdowa po 22-Mężach owdowiała. Ci oboje pobrali się z wielką Rzymu expektacją, które którego przeżyje. Umarła sama, a sam na pogrzebie z rozkazu Rzymu z Palmą w ręku, z Laurem na głowie, szedł za Ciałem. Facie ad Laetitiam non lachrymas composita, iż wiktorem został tyle Mężów Wiktorki Żony, Majolus ex S. Hieronymo.

Ciało Alexandra Wielkiego, było temperamentu takiego, że zawsze z siebie odór wydawało Balsamu, teste Jonstono.

Przy ostatnich Indyi Granicach są Ludzie około Gangesu źrzódeł, Astonomi na całym ciele kosmaci, samym tyło powietrzem żyjący i wąchaniem pewnych ziół, korzenia Owoców, jako pisze Megasthenes i Pliniusz.

Antoni niejaki Benzus, maiąc lat 34, w piersiach tak wiele miewał pokarmu, ze Dziecię karmić mógł, teste Cardano. Owszem ledwo nie wszyscy w Nowym świecie tym od natury obdarzeni, Jonstonus.

W Ingolstadzie, Mieście Bawarskim, Jerzy Stengelius widział Roku 1628 i napisał w Księdze swojej de Monstris, że tam Człek w Konwikcie się znajdował ramion i rąk nie mający, ale palcami u nóg grał na Organach, w karty, dzban utrzymał i nalewał trunek, pisał wybornie, nić w igłę nawlókł, prządł cienko, &c.

ARCADES, pewny przepływając Staw, w Wilków się zamieniali posturę i z niemi w lasach przez lat 9 żyli, mięsa jednak ludzkiego nie jedząc; po skończonym czasie przez tenże staw przepłynąwszy, do ludzkiej postaci i domu wracali się, Ś. Augustyn z Warrona lib. 28, de Civitate DEI. cap. 17

JAKUB Wielkiey Brytanii Regnant, Lwa, Miecz i Koronę na ciele swoim miał wyrażone. Camerarius.

Aristomenes Messonius, wielki Wojownik Lacedemończyków, po śmierci exenterowany , serce miał obrosłe, kosmate, in signum Lwiej siły i odwagi. Valerius Maximus.

SOKRATES nigdy w życiu nie śmiał się, twarz mając ani wesołą, ani smutną. Tejże natury Krassus. E contra, ustawicznie śmiejąccmi się byli: Zenophantus, który gdy śmiech hamował, w ten czas się śmiał bardziej. Drugi Democritus ridens.

ERYK Król Szwedzki, którędy obrócił kapelusz, stamtąd wiatr wiać zaczynał. 

We Szwecyi Panna porwana była od Niedźwiedzia, i do jamy zaprowadzona, z nim miała Dziecię ludzkiej postaci, ale szerścią obrosłe, któremu dano imię Ursus. Saxo, Joannes Magnus, Jonstonus.

W Wojsku Xerxesa na Greków gotowym, Klacz zająca oźrzebiła, infaustum dla Persów omen, gdyż jak zajęczego serca umykać musieli, od 4 tysięcy Greków rozproszeni. Teste Herodoto.

Bello secundo Punico, alias pod czas drugiej Wojny Rzymianów z Punami, to jest Kartagińczykami, za Wodza Annibala, Wół przemówił: Cave tibi Roma, Livius & Ravisius.

TARCZA ognista od zachodu na Wschód iskrząca się leciała po Niebie za L. Waleriusza i Mariusza, Konsulów Rzymskich. Idem.

Jak się Wojna Rzymianów z Marsami Nacją we Włoszech zaczynała, Matrona Ancippe powiła Słonia. Idem.

Teridates Król Ormiański, od Ś. Grzegorza tamecznego w wieprza zamieniony, według Metafrasta, 30. 7-bris.

LEO I czyli dla erroru w poświęcaniu Kapłanów, czyli dla pocałowania ręki od białygłowy, uciął ją sobie, ale za modlitwą ludzi cudownie mu przyrosła.

Za Alexandra VI Matrona ex coitu cum cane psiej postaci płód z siebie wydała, za co publiczną w Rzymie uczyniła pokutę. Teste Volaterrano.

Na Insule Aradum, w Fenicji, w Kościele Pogańskim były kolumny ze szkła niezmiernej wielkości i Fidiasza różne Dzieła, które chcąc widzieć Ś. Piotr, umyślnie wyboczył, jako Klemens i Nicephorus świadczą.

 


NOWE ATENY