XVII

 

Co złość zniweczy, co występek zburzy,

To miłość z gruzów na powrót postawi.

Upadłą ludzkość z krwi i łez kałuży,

Gdzie ją spychają występni i krwawi,

 

Czyn poświęcenia podniesie i zbawi.

Myśl, która dobru powszechnemu służy,

Wiedzie za sobą duchów zastęp duży,

Jak łańcuch w niebo lecących żurawi.

 

Cichych poświęceń nieustanna praca

I serc szlachetnych dobroć promienista

Grzesznej spuścizny przekleństwo odwraca,

 

I coraz głębiej przenikając, czysta,

Powszechny skarbiec duchowy wzbogaca,

Z którego każdy czerpie i korzysta.

1 czerwiec 1887


ADAM ASNYK: POEZJE